Ważny komunikacyjnie i transportowo most w Szkocji zaczął się rozpadać na wskutek ostatnich wzmożonych opadów. Rozpoczęto specjalne inspekcje, które mają określić, czy można z niego dalej korzystać i czy potrzebne są większe modernizacje.
Jak informuje BBC, władze w Glasgow zapowiedziały przeprowadzenie serii specjalnych inspekcji na Kingston Bridge, jednym z kluczowych mostów w regionie, po tym jak fragmenty betonu odpadły od konstrukcji w trakcie niedawnych opadów deszczu. Zdarzenie to wzbudziło obawy o stan techniczny tej ważnej arterii komunikacyjnej.
Do incydentu doszło w poniedziałek nad ranem, gdy na ulice spadły kawałki betonu. W wyniku zdarzenia tymczasowo zamknięto Paisley Road West, co spowodowało utrudnienia w ruchu. Policja i służby drogowe szybko podjęły działania, aby zabezpieczyć teren i zapobiec potencjalnym zagrożeniom.
Firma Amey South-West, która odpowiada za utrzymanie dróg w imieniu Transport Scotland, poinformowała, że inżynierowie przeprowadzili wstępne oględziny mostu jeszcze przed ponownym otwarciem drogi. Jednocześnie zapowiedziano, że w najbliższych dniach zostaną przeprowadzone bardziej szczegółowe inspekcje, które pozwolą ocenić stan techniczny konstrukcji.
Kingston Bridge, liczący sobie niemal 55 lat, jest jednym z najważniejszych elementów infrastruktury drogowej w Szkocji. Most, o długości 270 metrów i wysokości 40 metrów, każdego dnia obsługuje tysiące pojazdów, pełniąc kluczową rolę w przepływie ruchu na trasie M8 przez centrum Glasgow.
Rzecznik Amey South-West wyjaśnił, że mimo regularnych inspekcji, intensywne opady deszczu mogły przyspieszyć proces degradacji niektórych elementów mostu. Zapowiedziane inspekcje mają na celu zidentyfikowanie wszelkich nowych uszkodzeń i przygotowanie planu ewentualnych napraw, które zapewnią bezpieczeństwo użytkowników.
POLEMI.co.uk
Fot.: Shutterstock
