W świecie tanich linii lotniczych liczy się każdy szczegół – a jeden niepozorny błąd w imieniu lub nazwisku może skończyć się bardzo kosztowną pomyłką.
Jak informuje Mirror, w przypadku linii takich jak Ryanair, opłata za zmianę nazwiska na bilecie lotniczym to jedno z najwyższych możliwych obciążeń. Dotyczy sytuacji, gdy chcemy całkowicie zmienić dane pasażera – np. przekazać bilet innej osobie. Może to kosztować od £115 do nawet £160, w zależności od sposobu dokonania zmiany i tego, czy rezerwacja była zrobiona bezpośrednio czy przez pośrednika.
Jeśli błąd zostanie zauważony wcześnie, istnieje szansa na bezpłatną korektę. Ryanair pozwala na darmową poprawę do trzech liter w imieniu lub nazwisku w ciągu 48 godzin od rezerwacji. Dotyczy to jednak wyłącznie drobnych błędów – całkowita zmiana nazwiska lub przeniesienie biletu na inną osobę zawsze wiąże się z opłatą.
Część pasażerów ma wątpliwości, czy musi podawać drugie imię lub nazwisko dwuczłonowe. Ryanair wyjaśnia, że nie wymaga drugich imion ani pełnych nazwisk z łącznikiem, ale podane dane muszą być zgodne z dokumentem tożsamości. W przypadku błędów po odprawie online, trzeba dodatkowo skontaktować się z obsługą i anulować odprawę.
Polityka zmiany danych osobowych różni się między liniami. W easyJet można za darmo poprawić do trzech znaków w imieniu i nazwisku, ale pełna zmiana wiąże się z opłatą około £60. Jet2 z kolei pobiera £40 za każdy odcinek lotu, jeśli konieczna jest zmiana nazwiska. Z kolei British Airways oferuje bezpłatną korektę w przypadku zmiany nazwiska po ślubie, rozwodzie czy na podstawie aktu notarialnego.
Najlepszym sposobem na uniknięcie dodatkowych kosztów jest dokładne sprawdzenie danych jeszcze przed finalizacją zakupu biletu. Warto zapisać numer rezerwacji i w ciągu pierwszych 48 godzin po zakupie upewnić się, że wszystko się zgadza. W przypadku planowanej zmiany nazwiska – np. ślubu – lepiej poczekać z zakupem biletu lub podróżować jeszcze na starych dokumentach.
Kupując bilety przez agencje lub zewnętrzne portale, pasażerowie są często narażeni na wyższe opłaty za zmiany w rezerwacji. Bezpośrednia rezerwacja przez stronę przewoźnika umożliwia łatwiejsze wprowadzanie zmian i często niższe opłaty administracyjne. Ryanair szczególnie surowo podchodzi do rezerwacji dokonanych poza ich systemem.
W dobie rosnącej liczby skarg i coraz bardziej świadomych konsumentów niektóre linie lotnicze mogą złagodzić swoje zasady. Na razie jednak tanie linie zarabiają głównie na usługach dodatkowych, w tym na opłatach za zmiany danych. Dlatego ostrożność i dokładność w czasie rezerwacji nadal pozostają najlepszą formą oszczędzania.
POLEMI.co.uk
Fot.: Karasev Viktor / Shutterstock
