Koszmarne sceny miały miejsce w samolocie lecącym z Wielkiej Brytanii do USA. Brytyjczyk dopuścił się takiego zachowania, które wymusiło na pilocie poinformowanie służb bezpieczeństwa o zagrożeniu dla lotu. POZYCJA - reklama7
Ostatecznie oskarżono go wymuszenie nieplanowanego lądowania w Maine - Brytyjczyk będzie musiał za to zapłacić aż 20 638 dolarów.
POZYCJA - reklama7a
MacDonald leciał samolotem ze swoją dziewczyna, z którą zaczął się w pewnym momencie kłócić, gdy samolot był już w powietrzu. Już na tym etapie oboje byli pod wpływem alkoholu.
Gdy jedna ze stewardess poprosiła mężczyznę o uspokojenie się, ten początkowo się zgodził, ale po chwili stwierdził, że nikt nie będzie mówił mu co ma robić.
Zaczął grozić wszystkim dookoła i krzyczeć, że 'zniszczy ten samolot'. W między czasie też groził męskiej części personelu pokładowego i chciał ich pobić.
W pewnym momencie udało się załodze, przy pomocy pasażerów, założyć mu specjalne plastikowe kajdanki. Mężczyzny to jednak nie zatrzymało i dalej stwarzał ogromne zagrożenie.
Piloci stwierdzili, że zagrożenie jest zbyt dużo i przekazali informację FBI, że na pokładzie jest pasażer, który realnie stwarza niebezpieczeństwo dla całego lotu i wszystkich osób na pokładzie.
Samolot wylądował więc w Maine, gdzie policja zabrała Brytyjczyka. Będzie on deportowany do Wielkiej Brytanii.
PB / POLEMI.co.uk
Fot.: PopTika / Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI
