
POZYCJA - reklama7
Od czasu wybuchu wojny w Ukrainie europejskie linie lotnicze zmuszone są do omijania przestrzeni powietrznej Rosji, co znacznie wydłuża czas lotów do Azji. Dłuższe trasy wiążą się z wyższymi kosztami paliwa oraz większymi wyzwaniami w zakresie zarządzania załogą, co podnosi koszty operacyjne.
POZYCJA - reklama7a
British Airways wznowiło loty do Pekinu w czerwcu 2023 roku, po trzech latach przerwy spowodowanej ograniczeniami podróży w czasie pandemii koronawirusa. W ubiegłym roku przewoźnik określił tę trasę jako jedną z najważniejszych w swojej siatce połączeń. Mimo to, po zaledwie roku, postanowiono ją zawiesić.
Chińskie linie lotnicze, mając możliwość latania bezpośrednio przez rosyjską przestrzeń powietrzną, cieszą się znaczną przewagą konkurencyjną. Z kolei linie lotnicze z Zachodu muszą pokonywać dłuższe trasy.
Podobną decyzję podjęło ostatnio Virgin Atlantic, które również zakończyło trasy do Szanghaju. Taki krok świadczy o rosnących trudnościach w utrzymaniu rentowności tras do Chin.
Liczba zagranicznych turystów odwiedzających Chiny wciąż nie wróciła do poziomu sprzed pandemii. W związku z tym linie lotnicze mogą dostrzegać mniejsze zainteresowanie tymi trasami, co również wpływa na decyzje o zawieszaniu połączeń.
PB / POLEMI.co.uk
Fot.: Varavin88 / Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI