Turystyka i transport

W Wielkiej Brytanii głośno zrobiło się o sprawie pewnego nastolatka, którego linie lotnicze Ryanair nie chciały wpuścić na pokład samolotu. Oto jak irlandzki przewoźnik potrafi zrujnować wakacje.

Jak podaje Independent, 19-letni Jake Burton wybierał się na swoje pierwsze zagraniczne wakacje. Niestety zostały one zrujnowane przez personel pokładowy Ryanaira, który odmówił mu wejścia na pokład. Wszystko przez drobne uszkodzenie strony w paszporcie.

Chłopak wraz z rodzicami chciał przywitać Nowy Rok w hiszpańskim Benidormie. Rodzina miała wylecieć 28 grudnia z lotniska East Midlands. Niestety, choć Jake z powodzeniem przeszedł odprawę paszportową, został on zatrzymany przez personel Ryanaira, który dostrzegł niewielkie przetarganie paszportu.

Choć uszkodzenie było drobne – miało zaledwie 1 centymetr – to wystarczyło, by odmówić 19-latkowi odbycia podróży samolotem. W efekcie zamieszania, również rodzica 19-latka zrezygnowali z podróży, a poniesione straty oszacowali na blisko 1100 funtów.

„Przeszliśmy przez wszystkie kontrole, ale na samym końcu Ryanair uznał, że nas nie wpuści. Zrozumielibyśmy, gdyby odrzucono paszport przy pierwszej kontroli na lotnisku. To okropne, gdy przechodzisz wszystkie bramki i jesteś już w wakacyjnym nastroju, a ktoś odrzuca twój dokument” mówi matka nastolatka, Rachel.

Według HM Passport Office uszkodzony paszport to taki, którego nie można wykorzystać jako dowodu tożsamości z powodu jego stanu. Uszkodzenia mogą obejmować:
- odklejenie lub oderwanie laminatu od strony zawierającej dane osobowe;
- nieczytelne szczegóły;
- brakujące lub oderwane strony;
- przecięcie przodu lub tyłu strony z danymi osobowymi;
- uszkodzenie lub odbarwienie dowolnej części paszportu;
- uszkodzenie chipa.


KO / POLEMI.co.uk
Fot.: Mounir Taha / Shutterstock

Linki sponsorowane

Latasz Ryanair'em lub Wizzair'em? Twój lot był opóźniony? KLIKNIJ!

Dodaj reklamę >>