Jeden z pilotów linii lotniczej EasyJet został zawieszony po incydencie, do którego doszło w pięciogwiazdkowym hotelu na Wyspach Zielonego Przylądka. Wg świadków, mężczyzna w nocy pojawił się w częściach wspólnych obiektu kompletnie nagi i pod wyraźnym wpływem alkoholu. Sprawa trafiła do wewnętrznego postępowania, a pilot został odsunięty od swoich obowiązków.
Jak podaje BBC, pilot przyleciał do luksusowego Melia Dunas Beach Resort and Spa 4 sierpnia, a już tego samego dnia miał rozpocząć długą noc w barze hotelowym. Wg relacji świadków, alkohol lał się strumieniami, a atmosfera sprzyjała beztroskiej zabawie.
Kilka godzin później, około 2:30 w nocy czasu lokalnego, goście hotelu zobaczyli kapitana bez ubrań, spacerującego po recepcji. Następnie miał udać się w stronę siłowni i strefy spa, czym wywołał konsternację zarówno personelu, jak i innych wypoczywających.
Osoby, które widziały zajście, opisywały, że pilot wyraźnie był pod wpływem alkoholu i zachowywał się w sposób, który nie przystoi osobie pełniącej tak odpowiedzialną funkcję.
Kapitan miał w planie poprowadzić lot powrotny z Wysp Zielonego Przylądka do lotniska Gatwick w Wielkiej Brytanii 6 sierpnia po południu, jednak został natychmiast odsunięty od tego zadania, gdy linia lotnicza otrzymała skargi na jego zachowanie.
Linie EasyJet wydały oświadczenie, w którym podkreśliły, że bezpieczeństwo pasażerów i załogi jest najwyższym priorytetem. Firma potwierdziła, że po uzyskaniu informacji o incydencie kapitan został odsunięty od służby zgodnie z obowiązującymi procedurami. Na miejsce lotu wyznaczono innego pilota, aby podróż odbyła się zgodnie z planem i bez opóźnień.
Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie trwa, a dalsze decyzje dotyczące przyszłości pilota w EasyJet mają zostać podjęte po zakończeniu śledztwa wewnętrznego.
POLEMI.co.uk
Fot.: Ceri Breeze / Shutterstock