W jednej z walijskich regionów doszło do gruntownej zmiany zasad przyznawania mieszkań councilowskich – wszyscy dotychczasowi wnioskodawcy muszą złożyć nowe dokumenty. To ważny sygnał ostrzegawczy – zmiany systemowe mogą zaskoczyć każdego
BBC podaje, że władze lokalne w Ceredigion ogłosiły, że cała lista oczekujących na mieszkania socjalne zostaje wyzerowana – każdy z ponad 2 tysięcy zapisanych musi ponownie złożyć wniosek. Zmiany mają na celu uproszczenie systemu i dostosowanie go do obecnych realiów – rosnącej liczby bezdomnych oraz kryzysu kosztów życia.
Choć decyzja zapadła lokalnie, może to być zapowiedź szerszego trendu w Wielkiej Brytanii. Samorządy w całym kraju borykają się z brakiem mieszkań socjalnych i ogromnymi kolejkami. Polacy żyjący na Wyspach powinni być czujni – podobne zmiany mogą pojawić się także w ich regionach.
Osoby, które nie zarejestrują się ponownie w wyznaczonym czasie, zostaną całkowicie usunięte z listy oczekujących. Może to oznaczać utratę wszystkich dotychczasowych uprawnień, nawet jeśli przez lata znajdowały się w wysokich grupach priorytetowych. Warto dodać, że osoby, które zarejestrują się na nowo do 31 stycznia 2026 r., zachowają datę pierwotnego zgłoszenia.
Organizacje charytatywne, w tym Shelter Cymru, alarmują: osoby starsze, niepełnosprawne lub bez stałego dostępu do internetu mogą w ogóle nie dowiedzieć się o obowiązku ponownego wniosku. W konsekwencji mogą wypaść z systemu, nawet nie zdając sobie z tego sprawy.
Wielu mieszkańców Ceredigion czuje się zdezorientowanych i porzuconych przez lokalne władze. Skarżą się na brak jasnych instrukcji i niewystarczające wsparcie dla osób, które nie radzą sobie z formalnościami. Nawet osoby z najwyższym priorytetem (Band A) twierdzą, że straciły wiarę w skuteczność działania Council.
Jeśli jesteś Polakiem mieszkającym w Wielkiej Brytanii i znajdujesz się na lokalnej liście oczekujących na mieszkanie socjalne – sprawdź, czy nie dotyczy cię podobny obowiązek ponownego wniosku. Zmiany takie mogą być wdrażane po cichu, bez szerokiej kampanii informacyjnej, dlatego warto samemu regularnie monitorować komunikaty lokalnych urzędów.
POLEMI.co.uk
Fot.: 1000 Words / Shutterstock