Nagła ewakuacja Terminalu 3 na lotnisku Heathrow wywołała zamieszanie wśród podróżnych i duże opóźnienia w ruchu lotniczym. Policja zabezpieczyła podejrzany pakunek.
Jak informuje Mirror, na jednym z największych lotnisk w Europie, Heathrow Airport, wszczęto alarm bezpieczeństwa. Terminal 3 został natychmiastowo ewakuowany po tym, jak pracownicy wykryli podejrzany przedmiot w bagażu jednego z pasażerów. Ewakuacja przebiegała sprawnie, choć wielu podróżnych nie kryło frustracji i niepokoju.
Policja metropolitalna potwierdziła, że chodziło o podejrzany pakunek znaleziony na terenie Terminalu 3. Na miejsce wezwano jednostki zajmujące się rozpoznaniem pirotechnicznym, a cały obszar został odgrodzony taśmami i zamknięty dla pasażerów. Służby niezwłocznie rozpoczęły procedury mające na celu neutralizację zagrożenia.
Pasażerowie oczekujący na loty informowali o sytuacji w mediach społecznościowych. Pojawiły się zdjęcia zamkniętych stref, relacje o wzmożonej obecności policji i zablokowanym dostępie do niektórych bramek oraz saloników. Niektórzy relacjonowali, że nie mieli możliwości odebrania bagażu i musieli czekać na dalsze instrukcje.
Zamknięcie części lotniska miało wpływ nie tylko na samoloty. Pasażerowie korzystający z Heathrow Express – szybkiej kolei łączącej lotnisko z centrum Londynu – zostali poinformowani o możliwych opóźnieniach. Operator apelował o cierpliwość i wcześniejsze zaplanowanie podróży.
Każde lotnisko w Wielkiej Brytanii posiada szczegółowe procedury na wypadek zagrożenia. W przypadku podejrzenia obecności materiałów wybuchowych, priorytetem jest bezpieczeństwo ludzi – nawet kosztem zakłóceń w ruchu. Choć sytuacja może wydawać się stresująca, szybka reakcja służb pozwala na minimalizację ryzyka.
Po dokładnym sprawdzeniu obiektu przez służby, Terminal 3 został stopniowo otwarty dla pasażerów. Jak informują władze lotniska, nie stwierdzono realnego zagrożenia, jednak procedury zostały przeprowadzone zgodnie z najwyższymi standardami. Linie lotnicze apelowały do podróżnych o sprawdzanie statusu lotów na bieżąco.
POLEMI.co.uk
Fot.: Shutterstock