Alarm w Wielkiej Brytanii. Okazuje się, że w wodach Tamizy wykryto bardzo wysoki, alarmujący wręcz poziom bakterii E.coli, które są niezwykle niebezpieczne dla zdrowia człowieka. POZYCJA - reklama7
E.coli mogą powodować cały szereg infekcji, które zagrażają ludzkiemu zdrowiu, a w skrajnych przypadkach nawet życiu człowieka. Bakterie zostały wykryte przez River Action i Fulham Reach Boat Club w dniach 28 lutego–26 marca przy użyciu analizatora E.coli.
POZYCJA - reklama7a
16 testów przeprowadzonych wokół mostu Hammersmith Bridge w zachodnim Londynie w tym czasie wykazało średnio 2869 jednostek tworzących kolonie E.coli (CFU) na 100 ml wody, co nie spełnia norm jakości wody w kąpieliskach poniżej 1000 CFU na 100 ml.
Najwyższy odnotowany poziom wynosił 9801 CFU – oznacza to, że był prawie 10 razy wyższy od poziomów występujących w kąpieliskach. Rząd zdecydowanie odradza kąpiele w takich wodach. Lokalizacje, w który przeprowadzono testy, wykazały, że źródłem zanieczyszczeń jest Thames Water – największy w kraju dostawca wody do gospodarstw domowych. Według River Action, Thames Water odprowadza ścieki bezpośrednio do Tamizy i jej dopływów.
W sobotę Uniwersytet Cambridge i Uniwersytet Oksfordzki będą rywalizować między sobą w wioślarstwie. Wioślarze mają przepłynąć między innymi odcinek, na którym znaleziono E.coli. Z tego względu River Action, British Rowing i The Rivers Trust wydały nowe wytyczne dla uczestników.
Wioślarze mają zakryć skaleczenia, otarcia i pęcherze wodoodpornymi opatrunkami, mają być ostrożni, by nie połykać wody rzecznej, rozpryskującej się na twarzy i w pobliżu ust, a także mają mieć odpowiednie obuwie i potem dokładnie wyczyścić cały sprzęt. Jednocześnie dodano, że wioślarze, społeczności i działacze na rzecz ochrony przyrody jednoczą się, by zwrócić się do rządu o egzekwowanie prawa i ściganie sprawców zanieczyszczeń.
KO / POLEMI.co.uk
Fot.: ggw / Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI
