Była premier Theresa May ogłosiła, że nie będzie ubiegać się o reelekcję na stanowisko posłanki w nadchodzących wyborach. Po 27 latach pracy jako przedstawicielka Maidenhead, May podjęła szokującą decyzję o odejściu z czołowej polityki. POZYCJA - reklama7
Jest ona najnowszym i najgłośniejszym naaziwskiem z długiego szeregu konserwatywnych posłów, którzy ogłosili swoją decyzję o opuszczeniu Izby Gmin. Wśród pozostałych wycofanych polityków znaleźli się m.in. Dominic Raab, Chris Grayling, Ben Wallace, Sajid Javid i George Eustice.
POZYCJA - reklama7a
May objęła urząd premiera w lipcu 2016 roku po rezygnacji Davida Camerona po referendum ws. Brexitu. Jednak jej trzy lata na Downing Street były naznaczone głównie tematem odejścia Wysp z Unii Europejskiej.
Po przeprowadzeniu przedterminowych wyborów w 2017 roku straciła większość polityczną, ale pozostała na stanowisku po zawarciu porozumienia z Demokratyczną Partią Unionistyczną. Ostatecznie sprzeciw wobec jej zaproponowanej umowy brexitowej doprowadził do przeprowadzenia przez konserwatywnych posłów wotum nieufności wobec May.
Mimo że przetrwała na stanowisku, jej autorytet został osłabiony, a pięć miesięcy później ogłosiła swoją rezygnację. Jej decyzja o opuszczeniu Izby Gmin kończy 27-letnią karierę parlamentarną, w której była także ministrem spraw wewnętrznych przez sześć lat podczas rządów Camerona.
May podkreśliła, że nadal jest zobowiązana do wsparcia obecnego premiera Rishiego Sunaka i wyraziła przekonanie, że Konserwatyści mogą wygrać wybory, które mają się odbyć w tym roku. Podkreśliła również, że nie ma większego przywileju niż bycie posłem i że pełnienie funkcji premiera i ministra spraw wewnętrznych nie byłoby możliwe bez wsparcia ludzi z Maidenhead.
PB / POLEMI.co.uk
Fot.: Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI
