Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii
Polish Community Online in the United Kingdom

Cios w użytkowników e-papierosów w UK! DUŻE kary za używanie ich w miejscach publicznych!

Cios w użytkowników e-papierosów w UK! DUŻE kary za używanie ich w miejscach publicznych!

Rząd Wielkiej Brytanii rozważa wprowadzenie nowych regulacji, które mogłyby mocno uderzyć po kieszeni osoby korzystające z e-papierosów w przestrzeni publicznej. Kary za vapowanie w miejscach takich jak przystanki autobusowe czy stacje komunikacji mogą sięgnąć nawet tysiąca funtów. Zmiany mają być elementem szerszej polityki walki z zachowaniami antyspołecznymi w transporcie.

Jak podaje Mirror, obecnie palenie e-papierosów nie jest bezpośrednio zabronione ustawowo w przestrzeni publicznej, jednak większość przewoźników – od Transport for London (TfL), przez linie kolejowe, aż po linie lotnicze – stosuje wewnętrzne zakazy. Problem pojawia się przy przystankach autobusowych, gdzie brak jasnych regulacji prowadzi do sporów i skarg pasażerów.

Nowe przepisy zakładają możliwość nakładania natychmiastowych kar pieniężnych, tzw. fixed penalty notices (mandaty nakładane od ręki). W pierwszej fazie miałyby one wynosić do 100 funtów, lecz w przypadku odmowy zapłaty, kara mogłaby wzrosnąć aż do 1000 funtów. Takie rozwiązanie ma wzmocnić działania porządkowe i ułatwić kontrolę przestrzegania zasad.

POZYCJA - reklama7

Projektowane przepisy obejmowałyby nie tylko zamknięte wiaty przystankowe, ale również otwarte perony i zwykłe przystanki. Dzięki temu władze transportowe, jak Transport for London, mogłyby skuteczniej reagować na zachowania pasażerów, podobnie jak obecnie w przypadku jazdy bez biletu czy palenia papierosów.

Wprowadzenie nowych kar to część szerszego podejścia rządu, które obejmuje także inne działania. Już wcześniej zakazano sprzedaży jednorazowych e-papierosów, a w ramach dodatkowych przepisów wprowadzono zakaz kupowania papierosów przez osoby urodzone po styczniu 2009 roku. To oznacza, że całe młodsze pokolenia nigdy nie będą mogły legalnie nabyć tradycyjnych wyrobów tytoniowych.

Ministerstwo Transportu zapowiedziało, że nakładanie kar nie będzie pierwszym środkiem, lecz ostatecznością stosowaną dopiero wtedy, gdy pasażer zignoruje ostrzeżenie. Urzędnicy podkreślają, że głównym celem jest prewencja i poprawa jakości podróży dla wszystkich użytkowników transportu publicznego.

Liczba skarg dotyczących vapowania w środkach transportu publicznego wzrosła o 188% w ciągu roku. W samym Londynie, do Transport for London wpłynęły 204 zgłoszenia od 2022 roku, a najwięcej problemów dotyczyło autobusów – to właśnie one były wskazywane w ponad połowie przypadków. Najwięcej skarg odnotowano w czerwcu.

Obecnie pracownicy TfL w przypadku zauważenia osoby vapującej mogą poprosić o zaprzestanie lub opuszczenie pojazdu czy stacji. W przypadku agresji lub odmowy, sprawa trafia do policji, a pasażerowi grożą zarzuty karne. Coraz częściej wykorzystywane są także detektory dymu i pary wodnej, które mogą wychwycić aerozol z e-papierosów i powodować zatrzymanie pojazdu.

Eksperci ostrzegają, że vapowanie w zamkniętych przestrzeniach nie tylko irytuje współpasażerów, ale też może szkodzić osobom z chorobami układu oddechowego. Dodatkowym problemem jest ryzyko pożaru, zwłaszcza w pociągach czy metrze, gdzie każdy alarm dymny prowadzi do zakłóceń w ruchu i opóźnień.

POZYCJA - reklama7a

Jeśli nowe regulacje wejdą w życie, Wielka Brytania stanie się jednym z krajów o najbardziej restrykcyjnym podejściu do vapowania w przestrzeni publicznej. Choć przepisy te budzą kontrowersje, ich wprowadzenie może okazać się przełomem w uporządkowaniu zasad korzystania z transportu i ograniczeniu zjawisk uznawanych za uciążliwe dla pasażerów.

Linki sponsorowane

 

Fot.: Elena Belodedova / Shutterstock

Mapa Portalu:

Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom