Informacje

Końcówka sierpnia i początek września w Wielkiej Brytanii nie zapowiadają się pogodnie. Zamiast letniego słońca mieszkańców czekają intensywne opady deszczu, możliwe burze i silniejsze podmuchy wiatru. Synoptycy z Met Office ostrzegają, że najbardziej zagrożone są zachodnie regiony kraju, choć deszczowe chmury obejmą praktycznie całą Wyspę.

Mirror podaje, że prognozy narodowej instytucji meteorologicznej Met Office (brytyjska agencja pogodowa) wskazują, że najbliższe dni będą deszczowe i niestabilne. Ulewne opady i burze mają zastąpić słoneczne, letnie dni, które towarzyszyły mieszkańcom jeszcze na początku sierpnia.

Pogoda stanie się zmienna i nieprzewidywalna, a za taki stan odpowiadają systemy niskiego ciśnienia dominujące nad Wyspami Brytyjskimi. Skutkiem tego będą częste przelotne opady, a w wielu miejscach także dłuższe okresy intensywnego deszczu.

Szczególnie narażone na gwałtowne zjawiska atmosferyczne są zachodnie regiony Wielkiej Brytanii, gdzie spodziewane są zarówno burze, jak i możliwe opady gradu. Meteorolodzy podkreślają, że miejscami mogą wystąpić także silniejsze podmuchy wiatru, zwłaszcza jeśli w pobliżu kraju utworzą się głębsze ośrodki niżowe.

W najnowszej aktualizacji prognozy, obejmującej okres od 31 sierpnia do 9 września, Met Office zapowiada, że niemal cały kraj będzie musiał przygotować się na mokrą i wietrzną pogodę. Krótkie, bardziej stabilne okresy bez deszczu są możliwe, ale nie będą one długotrwałe.

Temperatury, mimo opadów, mają utrzymywać się w granicach typowych dla wczesnej jesieni. Meteorolodzy przewidują, że średnio będą one bliskie normy, choć w chwilach przejaśnień mogą okresowo wzrosnąć, szczególnie na południu Anglii.

Wg map pogodowych przygotowanych przez WXCharts, w pierwszych dniach września przez Wyspy ma przejść ogromny front deszczowy, którego zasięg może sięgać nawet 450 mil. Opady obejmą obszar od południowych miast takich jak Plymouth czy Southampton, przez Walię, Midlands i Manchester, aż po północną Szkocję.

Fot.: Quality Stock Arts / Shutterstock