Konkretne lody właśnie zostały wycofane z półek brytyjskich supermarketów. Przyczyną jest brak właściwego oznaczenia składników alergennych na opakowaniu.
Jak informuje Daily Mail, brytyjska agencja ds. bezpieczeństwa żywności (Food Standards Agency, FSA) opublikowała oficjalny komunikat w sprawie wycofania z obrotu popularnych lodów Mini Milk. Produkty te, dostępne w smakach waniliowym, truskawkowym i czekoladowym, mogą zawierać składniki nieujawnione na etykiecie w języku angielskim. To poważne niedopatrzenie, które może zagrażać osobom z alergiami pokarmowymi.
Producent lodów, firma Unilever, poinformował, że problem dotyczy dziesięciopaków (każdy lód ma 35 ml) z określonymi kodami partii: L5123, L5126, L5127, L5128, L5129, L5141 i L5142. Produkty te mają datę przydatności do maja 2027 roku. Co istotne, mogą one zawierać mleko, pistacje, orzeszki ziemne i soję – składniki, które mogą być groźne dla osób uczulonych.
Dla części alergików nawet niewielka ilość alergenu może prowadzić do gwałtownej reakcji organizmu. W skrajnych przypadkach dochodzi do anafilaksji – stanu zagrażającego życiu, który może objawiać się trudnościami w oddychaniu, spadkiem ciśnienia, obrzękiem krtani czy utratą przytomności.
W przeszłości zdarzały się tragiczne w skutkach przypadki, które unaoczniły, jak ważna jest prawidłowa informacja o składzie produktów. Głośna była historia 15-letniej Megan Lee, która zmarła po zjedzeniu potrawy zawierającej orzeszki ziemne, o których nie była poinformowana. W innym przypadku, nastoletnia Natasha Ednan-Laperouse zmarła na pokładzie samolotu po zjedzeniu bagietki zawierającej sezam, który nie był wymieniony na opakowaniu.
W wyniku tych wydarzeń wprowadzono w Wielkiej Brytanii tzw. Natasha’s Law – przepisy, które nakładają obowiązek czytelnego oznaczania alergenów na wszystkich gotowych do sprzedaży produktach spożywczych. Niestety, obecna sytuacja pokazuje, że wciąż zdarzają się uchybienia, zwłaszcza w przypadku opakowań, które nie spełniają norm językowych i informacyjnych.
Firma Unilever zapewnia, że natychmiast podjęła działania: rozpoczęto proces wycofywania produktów z rynku, a w sklepach umieszczono specjalne komunikaty przy kasach i na półkach. Klienci proszeni są o to, by nie spożywać zakupionych lodów z wyżej wymienionych partii i skontaktowali się z infolinią firmy (e-mail:
FSA przypomina, że wycofywanie produktów z rynku nie zawsze oznacza, że dany artykuł jest niebezpieczny dla wszystkich – ale może stanowić zagrożenie dla wybranej grupy konsumentów, zwłaszcza osób z alergiami. Z tego względu należy zachować czujność i śledzić ogłoszenia dotyczące żywności, zwłaszcza jeśli ktoś w rodzinie cierpi na nietolerancje pokarmowe.
POLEMI.co.uk
Fot.: TY Lim / Shutterstock