Firma Moderna ogłosiła przełomowe wyniki badań nad szczepionką, która ma jednocześnie chronić przed grypą i COVID-19. Preparat oparty na technologii mRNA może zrewolucjonizować sezonowe szczepienia, choć nadal czeka na pełną ocenę skuteczności.
The Independent informuje, że Moderna pracuje nad szczepionką, która w jednej dawce ma chronić zarówno przed grypą sezonową, jak i COVID-19. Tego typu połączenie mogłoby znacząco uprościć cały proces szczepień, skrócić czas produkcji i zwiększyć gotowość społeczeństwa do przyjęcia szczepień ochronnych. W dobie coraz częstszych fal infekcji i rosnącej odporności społecznej na temat szczepień, taki preparat może pomóc przełamać bariery w profilaktyce zdrowotnej.
Choć technologia mRNA stała się powszechnie znana dzięki szczepionkom przeciw COVID-19, jej zastosowanie w szczepionkach przeciw grypie nadal nie zostało zatwierdzone. Moderna stawia na mRNA jako przyszłościowy sposób produkcji, który pozwala szybciej reagować na zmiany wirusów i tworzyć skuteczniejsze preparaty. Połączenie dwóch chorób w jednym zastrzyku może również obniżyć koszty logistyczne i skrócić kolejki w przychodniach.
Z przeprowadzonego badania wynika, że u osób powyżej 50. roku życia nowa szczepionka wywołała silniejszą odpowiedź immunologiczną niż dotychczasowe pojedyncze szczepionki przeciwko COVID-19 i grypie. Testy objęły około 8 tysięcy uczestników i wykazały wyraźny wzrost poziomu przeciwciał już po 29 dniach od podania dawki. Objawy uboczne były umiarkowane – najczęściej zgłaszano ból w miejscu wkłucia, zmęczenie i bóle głowy.
Mimo pozytywnych sygnałów dotyczących odpowiedzi immunologicznej, regulatorzy rynku – w tym FDA – oczekują konkretnych danych o skuteczności klinicznej. Chodzi m.in. o to, czy szczepionka rzeczywiście chroni przed zachorowaniem i hospitalizacją. W tej chwili Moderna mierzyła jedynie poziom przeciwciał, który choć obiecujący, nie jest jeszcze jednoznacznym dowodem na skuteczną ochronę przed chorobą.
Specjaliści zwracają uwagę, że połączenie dwóch szczepień może budzić pytania o najlepszy moment podania – grypa pojawia się sezonowo, podczas gdy COVID-19 krąży przez cały rok. To oznacza, że ustalenie jednego optymalnego terminu może być trudne. Dodatkowo nie wszyscy pacjenci mogą być przekonani do szczepionki łączonej – wciąż żywe są kontrowersje wokół mRNA oraz obawy o reakcje organizmu na podanie dwóch szczepień w jednym.
Moderna zapowiada, że nie planuje wprowadzenia nowej szczepionki na rynek wcześniej niż w 2026 roku. Powodem jest żądanie dodatkowych danych przez FDA, które mają potwierdzić faktyczną redukcję ryzyka zachorowania. Firma jednak zapewnia, że współpraca z regulatorami przebiega sprawnie, a w przyszłości podobne szczepionki mogą stać się standardem profilaktyki sezonowej.
POLEMI.co.uk
Fot.: thodonal88 / Shutterstock
