Po wielu dniach letnich upałów, pogoda w Wielkiej Brytanii diametralnie się zmienia. Synoptycy ostrzegają przed długotrwałymi opadami, silnym wiatrem i znacznie niższymi temperaturami, które mają się utrzymać przez większą część tygodnia.
Mirror podaje, że jeszcze kilka dni temu mieszkańcy Anglii i Walii korzystali z pełni letnich warunków – temperatury przekraczały 30°C, a parki i plaże zapełniły się tłumami. Tymczasem od poniedziałku sytuacja pogodowa diametralnie się zmienia. Wg prognoz Met Office, front atmosferyczny przyniesie ze sobą nie tylko silne opady, ale również znaczny spadek temperatur – miejscami nawet o 15°C.
Od wtorkowego poranka spodziewane są ciągłe opady deszczu, które przetoczą się przez cały kraj – od wybrzeża Kornwalii aż po północne krańce Szkocji. Najbardziej intensywne deszcze prognozowane są w rejonach Yorkshire, Midlands i centralnej Szkocji. Meteorolodzy ostrzegają, że lokalnie może spaść nawet 40 mm deszczu w ciągu doby.
Oprócz deszczu spodziewane są także porywiste wiatry. Szczególnie narażone są tereny przybrzeżne – w tym okolice Aberdeen, Blackpool i Swansea – gdzie podmuchy mogą osiągać prędkość ponad 70 km/h. Może to skutkować utrudnieniami w ruchu drogowym i kolejowym, a także ryzykiem uszkodzeń infrastruktury.
Na wtorek i środę wydano już kilka żółtych ostrzeżeń pogodowych, obejmujących m.in. Greater Manchester, West Midlands oraz południową część Szkocji. Alerty dotyczą zarówno intensywnych opadów, jak i silnego wiatru. Mieszkańcom zaleca się ostrożność podczas podróży oraz zabezpieczenie przedmiotów na posesjach.
W większości regionów termometry nie pokażą więcej niż 17–19°C. Najcieplejszym miastem ma być Londyn, gdzie może być maksymalnie 23°C, ale tylko przy chwilowych przejaśnieniach. Na północy kraju – w tym w Newcastle i Inverness – dzienne temperatury mogą spaść nawet do 14°C.
Porty lotnicze takie jak London Heathrow, Manchester Airport oraz Edinburgh Airport już teraz informują o możliwych opóźnieniach i odwołaniach lotów. Również National Rail spodziewa się zakłóceń w kursowaniu pociągów, szczególnie na trasach przecinających obszary objęte alertami pogodowymi.
POLEMI.co.uk
Fot.: ERIK Miheyeu / Shutterstock