Informacje

Premier Starmer znajduje się w trudnej sytuacji w związku z kontrowersyjną ustawą. Władze mają przedstawić nowe uprawnienia, które mają pozwolić na wspomagane samobójstwo.

Jak podaje The Guardian, Keir Starmer, premier Wielkiej Brytanii, stoi przed rosnącą presją związaną z realizacją swojej obietnicy dotyczącej zezwolenia na tzw. wspomagane samobójstwo. Do Izby Lordów trafi projekt ustawy, który ma na celu legalizację tej praktyki dla osób śmiertelnie chorych. Charles Falconer, były kanclerz, przedstawi tę inicjatywę, która może znacząco wpłynąć na przyszłość prawa w Zjednoczonym Królestwie.

W marcu tego roku Starmer zadeklarował swoje poparcie dla zmiany przepisów dotyczących tych praktyk. Obiecał, że jeśli zostanie premierem, zapewni czas na debatę nad tym tematem w Parlamencie oraz umożliwi głosowanie zgodnie z własnym uznaniem. Po wygranych wyborach Starmer potwierdził tę obietnicę, ale obawy dotyczące rzeczywistej realizacji tej deklaracji wciąż rosną.

Niektórzy zwolennicy zmian obawiają się, że premier może opóźnić wprowadzenie ustawy, czekając na projekt zgłoszony w Izbie Gmin. Wybór posłów, którzy zajmą się tym tematem, planowany jest na wrzesień. Falconer zaznacza, że projekt ustawy zgłoszony w Izbie Gmin miałby większe szanse na realizację niż inicjatywa z Izby Lordów.

Propozycja Falconera ma na celu umożliwienie osobom śmiertelnie chorym, które są w pełni kompetentne umysłowo, skorzystania z opcji wspomaganego samobójstwa. Osoby te muszą spełniać określone kryteria, przejść ocenę przez dwóch niezależnych lekarzy i samodzielnie przyjąć środki, jeśli ich wniosek zostanie zatwierdzony. Krytycy wskazują jednak, że ustawa ogranicza się jedynie do pacjentów śmiertelnie chorych, pomijając osoby z nieuleczalnymi schorzeniami.

Obecnie wspomaganie zakończenia życia jest nielegalne w Anglii i Walii i grozi za nie kara pozbawienia wolności do 14 lat. W Szkocji, na Wyspie Man i w Jersey trwają prace nad legalizacją tego prawa. Ostatnie głosowanie w Izbie Gmin w 2015 roku zakończyło się odrzuceniem wniosku, ale od tego czasu nastąpił znaczący zwrot w opinii publicznej i parlamentarnej.

Badania opinii publicznej regularnie pokazują, że większość społeczeństwa popiera legalizację wspomaganego samobójstwa. W badaniu przeprowadzonym w marcu, 75% respondentów opowiedziało się za wprowadzeniem takich przepisów. Sarah Wootton, szefowa organizacji Dignity in Dying, podkreśla, że nadchodzi czas zmian i zwraca uwagę na rosnące oczekiwania społeczne w tej sprawie.


PB / POLEMI.co.uk
Fot.: Nata.dobrovolskaya / Shutterstock

Linki sponsorowane

Latasz Ryanair'em lub Wizzair'em? Twój lot był opóźniony? KLIKNIJ!

Dodaj reklamę >>