Rząd brytyjski właśnie wprowadził w życie nowy bat na imigrantów, który ma mocno wpłynąć na zmniejszenie liczby obcokrajowców na Wyspach. W jaki sposób? Obcokrajowcy nie będą mogli sprowadzać swoich bliskich, co było możliwe na dotychczasowych zasadach. POZYCJA - reklama7
Studenci pochodzący spoza Wielkiej Brytanii, którzy mogli dotychczas sprowadzać swoją rodzinę na Wyspy, tracą już to prawo. Będzie to możliwe jedynie w dwóch przypadkach.
POZYCJA - reklama7a
Swoją rodzinę do Wielkiej Brytanii sprowadzą jedynie ci imigranci-studenci, którzy robią naukowe kursy podyplomowe lub są na kierunkach sponsorowanych przez rząd brytyjski.
Ruch ten ma docelowo zmniejszyć migrację do Wielkiej Brytanii o dziesiątki tysięcy osób. Jednak eksperci zajmujący się kwestią migracji wskazują, że będzie to też nieprzemyślane uderzenie w same uniwersytety na Wyspach.
Wiele brytyjskich uczelni w dużej mierze opiera swoje finansowanie na opłatach, jakie muszą uiszczać studenci pochodzący spoza Wielkiej Brytanii. Pogorszy się też renoma kraju, jako miejsca, do którego warto przyjść kontynuować naukę.
Z decyzji uderzających w obcokrajowców na Wyspach zadowolony jest szef Home Office, James Cleverly. - Nasz rząd spełni obietnice dane brytyjskiemu społeczeństwu odnośnie zmniejszenia imigracji. Stworzyliśmy bardzo drastyczny plan, który szybko zmniejszy liczbę obcokrajowców.
- Dzięki niemu lepiej będziemy pilnować naszych granic i skuteczniej utrudnimy imigrantom manipulowanie naszym systemem.
- Dzisiaj wchodzą ograniczenia, które w końcu zakończą nieracjonalne praktyki obcokrajowców polegające na tym, że zagraniczni studenci sprowadzali swoje rodziny na Wyspy. Dzięki temu ruchowi zablokujemy przyjazd około 300 tysięcy ludzi do Zjednoczonego Królestwa - powiedział Cleverly.
PB / POLEMI.co.uk
Fot.: ChristianCGN / Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI
