Nowy premier Wielkiej Brytanii do tej pory nie był jakoś specjalnie znany na Wyspach. Teraz jednak stanie się najważniejszą osobą w państwie. Oto jego historia. POZYCJA - reklama7
Podczas kampanii, przeciwnicy często oskarżali Starmera o zmienność poglądów na kluczowe kwestie, od własności publicznej po definicję płci. Jako członek gabinetu cieni pod kierownictwem Jeremy'ego Corbyna, popierał lewicowe inicjatywy, ale obecnie chętnie przyjmuje do Partii Pracy byłych konserwatystów, co według jego zwolenników świadczy o pragmatyzmie i chęci zdobycia władzy.
POZYCJA - reklama7a
Kiedy Starmer kandydował na lidera, obiecywał renacjonalizację sektora wodnego i energetycznego oraz zniesienie opłat za studia. Krytycy twierdzą, że systematycznie porzucał te obietnice, kierując partię ku centrum.
Starmer, często postrzegany jako nudny polityk przez brytyjskie społeczeństwo, starał się, szczególnie ostatnio, przedstawiać bardziej ludzką twarz. W biografii autorstwa Toma Baldwina, ukazano jego trudne dzieciństwo, życie w ciasnym domu z chorymi rodzicami i rodzeństwem. Choć opowieści te stały się powszechnie znane, wielu wyborców wciąż postrzega go jako zbyt odległego od codziennych problemów i realiów.
Starmer studiował prawo na Uniwersytecie Leeds, a potem w Oxfordzie. Po ukończeniu studiów pracował jako prawnik specjalizujący się w prawach człowieka, zdobywając uznanie za obronę oskarżonych w krajach Wspólnoty Narodów. Jego zaangażowanie w politykę wzrosło po zakończeniu kadencji jako dyrektor prokuratury publicznej w 2013 roku, co doprowadziło do zdobycia mandatu w Holborn i St Pancras dwa lata później.
Po rezygnacji Corbyna w 2019 roku, Starmer szybko stał się faworytem do objęcia przywództwa. Jednym z jego pierwszych działań było usunięcie oskarżeń o antysemityzm w partii, co symbolicznie zaznaczył wyrzuceniem Corbyna z parlamentarnej grupy Partii Pracy. Pandemia COVID-19 utrudniła mu początkowo zdobycie poparcia, ale skandale związane z Partią Konserwatywną pozwoliły mu systematycznie odbudowywać pozycję Laburzystów.
Jego ostrożne podejście, zdaniem politologów, ma na celu unikanie błędów, które mogłyby zagrozić obecnemu skokowi poparcia. Nadchodzące tygodnie i miesiące pokażą, jakim premierem okaże się Keir Starmer, a wyborcy wreszcie będą mogli ocenić jego styl rządzenia.
PB / POLEMI.co.uk
Fot.: Martin Suker / Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI
