Premier Rishi Sunak zaskoczył wielu wyborców, a nawet przedstawicieli swojej partii, ogłaszając wprowadzenie obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej. POZYCJA - reklama7
Ogłoszenie to zostało przyjęte z dużym zaskoczeniem - nie tylko ze strony wyborców. Jeszcze kilka dni przed tą informacją w wewnątrzpartyjnej dyskusji członkowie Torysów opowiadali się przeciwko i uważali, że może to zniechęcić ludzi do głosowania na nich.
POZYCJA - reklama7a
Wg planu Sunaka, każdy 18-latek będzie musiał zaliczyć roczną służbę wojskową. Jako że nowe prawo będzie obowiązkowe, to nikt ma nie mieć możliwości całkowicie od tego ucieć.
Jeśli ktoś nie zgodzi się przejść takiej służby, to będzie musiał przez rok (po jednym tygodniu na miesiąc) wykonywać prace społeczne na rzecz lokalnej społeczności - w ramach kary.
Sunak jest zdania, że niezależnie od tego, czy młodzi ludzie będą rozwijac się wojskowo, czy będą zobowiązani do nieodpłatnej pracy na rzecz społeczeństwa, zyskać ma na tym kraj.
Lider Partii Pracy, Keir Starmer, uważa, że obowiązkowa służba nie jest dobrym rozwiązaniem. Obiecał, że podnie wydatki na obronność do 2.5% PKB do 2030 roku.
PB / POLEMI.co.uk
Fot.: photocosmos1 / Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI
