Plany zwiększenia wydatków na armię mogą oznaczać ogromne obciążenia dla brytyjskiego budżetu. Ekonomiści alarmują, że zrealizowanie zapowiedzi rządu może wymagać drastycznych cięć lub podniesienia podatków nawet o 30 miliardów funtów.
The Independent informuje, że rząd Wielkiej Brytanii ogłosił zamiar zwiększenia wydatków na obronność do 2.5% PKB do 2027 roku. Premier Keir Starmer podkreślił, że w obliczu globalnych napięć militarna siła kraju musi zostać znacząco wzmocniona. W przyszłości mówi się nawet o pułapie 3% lub wyższym, co może uczynić z Wielkiej Brytanii jednego z największych wydających w ramach NATO.
Wg analityków z Oxford Economics, spełnienie tych planów może wymagać od rządu znalezienia dodatkowych 15–30 miliardów funtów. Źródła te mogą pochodzić z wyższych podatków lub cięć w innych działach budżetu, co budzi niepokój zarówno wśród ekonomistów, jak i obywateli.
W tle tej decyzji znajdują się naciski ze strony NATO i samego Marka Rutte – sekretarza generalnego sojuszu – by zwiększyć wydatki nawet do 3.5% PKB. Takie żądania zyskują poparcie USA, zwłaszcza w kontekście obrony wschodniej flanki Europy i rosnącego zagrożenia ze strony Rosji.
Rachel Reeves, obecna Kanclerz Skarbu, stoi przed dylematem: jak sfinansować wzrost wydatków bez naruszenia podstawowych usług publicznych, takich jak NHS czy edukacja? Eksperci z Institute for Fiscal Studies twierdzą wprost – bez bardzo dużych podwyżek podatków się nie obejdzie.
W parlamencie opozycja nie szczędzi pytań – skąd rząd zamierza wziąć środki na tak ambitne deklaracje? Liberalni Demokraci otwarcie krytykują brak przejrzystości w planach budżetowych i ostrzegają przed możliwymi konsekwencjami społecznymi w przypadku radykalnych cięć w innych sektorach.
Zwiększenie budżetu oznacza nie tylko modernizację sprzętu wojskowego, ale też zwiększenie liczby żołnierzy i inwestycje w nowe technologie. Rząd zapowiada stworzenie uzbrojonego i gotowego do walki narodu, który sprosta każdemu zagrożeniu. Jednak bez zabezpieczonych środków finansowych te hasła pozostają tylko deklaracjami.
POLEMI.co.uk
Fot.: Multishooter / Shutterstock