
POZYCJA - reklama7
Policja w Norwich potwierdziła, że w piątek 19 stycznia znalazła ciała czterech osób w domu w Allan Bedford Crescent, do którego udała się po zaalarmowaniu przez członka lokalnej społeczności, który wyraził zaniepokojenie.
POZYCJA - reklama7a
Wśród zmarłych wymienia się 45-letniego Bartłomieja K., jego dwie córki: 12-letnią Jasmin K. i 9-letnią Natashę K. Czwartą zmarłą osobą jest 36-letnia Kanticha S. W mediach pojawiają się sprzeczne informacje dotyczące powiązania ze zmarłym Polakiem – podawane informacje mogłyby wskazywać na jego siostrę lub siostrę jego żony, Nanthaki. Nanthaka od wielu miesięcy była nieobecna i to z tego powodu rodzinie miała pomagać Kanticha.
Z relacji świadków wynika też, że policja miała w grudniu kontakt ze zmarłymi z powodu zgłoszenia zaginięcia, do którego doszło 14 grudnia – zaognionym miał być Bartłomiej K., którego odnaleziono wałęsającego się po lesie.
Co więcej, pierwsze zgłoszenie zaniepokojonego sąsiada 19 stycznia policja otrzymała o 6 rano, jednak zostało ono zignorowane. Funkcjonariusze zjawili się dopiero po powtórnym zawiadomieniu koło godziny 7:00.
Jutro, tj. w środę 24 stycznia będzie miała miejsce sekcja zwłok dziewczynek. W kwestii Barłomieja K. i Kantichy S. policja poinformowała, że oboje zmarli na skutek ran kłutych – mężczyzna jednej rany kłutej szyi, kobieta kilku ran szyi.
W niedzielę potwierdzono, że w sprawie nie są poszukiwane osoby trzecie.
VK / POLEMI.co.uk
Fot.: Leka Sergeeva / Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI