Choć początek tygodnia zapowiadał się chłodno i pochmurno, nadchodzące dni przyniosą prawdziwe zaskoczenie pogodowe. Brytyjskie niebo rozjaśni się słońcem, a temperatury poszybują w górę – niektóre regiony mogą doświadczyć najcieplejszych dni od zeszłego lata.
Jak informuje BBC, w pierwszej połowie tygodnia mieszkańcy wielu regionów Wielkiej Brytanii mogli narzekać na nieprzyjemne podmuchy wiatru i niskie temperatury. Choć na zachodzie pojawiły się przelotne opady, wschodnia część kraju pozostawała w chmurach, ale bez deszczu. To jednak ma się wkrótce zmienić.
Już od soboty meteorolodzy prognozują wzrost temperatur, który będzie wyraźniejszy w Anglii i Walii. W Szkocji i Irlandii Północnej mogą jeszcze pojawić się opady, ale południe kraju zacznie wyraźnie się ocieplać. Ci, którzy planują spędzić weekend na świeżym powietrzu, mogą przygotować grille i kremy z filtrem.
Zarówno London Marathon, jak i Manchester Marathon odbędą się w warunkach niemal idealnych dla kibiców, choć niekoniecznie dla biegaczy. W Londynie termometry mogą pokazać nawet 21°C w godzinach popołudniowych, a w Manchesterze nieco chłodniejsze, ale nadal komfortowe 17°C.
Od poniedziałku zmiana kierunku wiatru na południowo-wschodni przyniesie ciepłe powietrze z kontynentu. W rezultacie temperatury w wielu regionach, zwłaszcza w Midlands i południowo-wschodniej Anglii, mogą osiągnąć nawet 25-27°C – to poziomy, które przypominają środek lata.
Choć prognozowane wartości są imponujące, rekord kwietniowego ciepła – 29.4°C w Londynie w 1949 roku – raczej nie zostanie pobity. Jednak jeśli termometry pokażą 27°C, będzie to najcieplejszy kwiecień od 2018 roku, kiedy w Cambridge odnotowano podobne wartości.
Obecne modele pogodowe sugerują, że stabilny układ wysokiego ciśnienia utrzyma się do końca tygodnia. Dzięki temu słońce i wysokie temperatury mogą utrzymać się przez kilka kolejnych dni. Dopiero kolejny weekend może przynieść ochłodzenie, szczególnie na północy.
POLEMI.co.uk
Fot.: Svetlana Ievleva / Shutterstock
