Posłowie na Wyspach zabierają się za historyczną reformę w sprawie aborcji - chcą znieść wszelkie zakazy i kary do wykonywania tego zabiegu do 24. tygodnia ciąży. POZYCJA - reklama7
Propozycje zmian w prawie aborcyjnym zostały przedstawione w formie poprawek do projektu ustawy o sprawiedliwości karnej rządu, która ma zostać przedyskutowana po powrocie parlamentu z przerwy wielkanocnej w tym miesiącu.
POZYCJA - reklama7a
Ostatnia propozycja, przedstawiona przez posłów w zeszłym tygodniu, ma na celu ochronę kobiet decydujących się na aborcję oraz personelu medycznego, który ją wykonuje, przed ściganiem z powództwa karnego. Ma ona na celu zmodernizowanie prawa poprzez zdekryminalizowanie aborcji do 24. tygodnia ciąży i wprowadzenie tzw. blokady rządowej, która zagwarantuje, że przyszła ustawa i wytyczne będą chronić prawo do aborcji.
Blokada ta ma zapewnić, że dostęp do aborcji może być ograniczony tylko wtedy, gdy jest to wyraźna wola funckjonującego Parlamentu.
Poprawkę popierają Stella Creasy, posłanka Partii Pracy i działaczka na rzecz praw ciążowych, oraz Dan Poulter, były minister zdrowia z ramienia Partii Konserwatywnej i lekarz specjalizujący się w zdrowiu kobiet.
Creasy wypowiedziała się na temat tej historycznej zmiany. - Ustanowienie aborcji jako prawa człowieka zapobiegnie dalszym utrudnieniom w kwestii dostępności, jak również da odetchnąć tym, którzy pomagają kobietom, aby aborcja mogła być bezpieczna, legalna i dostępna lokalnie.
- 95% kobiet decydujących się na wcześniejszą aborcję nie powinno musieć uzasadniać swojego wyboru, a niewielka liczba kobiet, które tragicznie decydują się na aborcję pod koniec ciąży, potrzebuje naszego wsparcia, a nie wysłania do więzienia. Czas, aby nasze prawo odzwierciedlało to i zgodziło się z resztą Europy Zachodniej - dodała.
PB / POLEMI.co.uk
Fot.: Muhammad_Safuan / Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI
