
POZYCJA - reklama7
17 kwietnia pojawiły się u niego gorączka, problemy z oddychaniem, biegunka i nudności, które wcześniej u niego nie występowały. Zmarł tydzień później, gdy jego stan zaczynał się pogarszać.
POZYCJA - reklama7a
Od tamtej pory przeprowadzano badania, aby upewnić się, że na pewno był on zarażony szczepem ptasiej i grypy oraz czy na pewno to ona doprowadziła do śmierci. Badania to potwierdziły.
Jednocześnie sprawdzono, czy choroba nie przeszła na żadną z innych osób, które były w bliskim kontakcie ze zmarłym. Wykluczono to jednak.
WHO podaje, że na tym etapie należy wykonać jeszcze wiele badań nad wirusem, aby upewnić się, że nie będzie on przechodził z człowieka na człowieka. Jednak dużym ryzykiem jest możliwość przenoszenia choroby przez ptaki, które mogą podróżować bardzo duże odległości.
PB / POLEMI.co.uk
Fot.: / Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI