
POZYCJA - reklama7
65-latka miała duże trudności z normalnym funkcjonowaniem i lekarze nie byli pewni, czy uda jej się przeżyć. Ostatecznie wygrała z chorobą, ale w swoich najtrudniejszych chwilach, gdy liczyła na poczucie bezpieczeństwa w szpitalu, okazało się, że została wykorzystana.
POZYCJA - reklama7a
Solmaz ukradła jej karty bankowe i każdego dnia dokonywała najróżniejszych zakupów. Początkowo Longhurst otrzymała wiadomości od swojego banku, że na jej koncie dochodzi do nietypowych transakcji, ale zarówno ona, jak i jej córka, myślały, że to wiadomości od jakichś oszustów.
Dopiero kiedy na adres domowy kobiety przyszedł list od banku z tą samą informacją, kobiety postanowiły zablokować karty. Po czasie odnaleziono je w posiadaniu 33-letniej pielęgniarki.
- Nie mogłam w to uwierzyć - powiedziała Longhurst. - Jak ktoś, kto pracuje w służbie zdrowia, kogo zadaniem jest opieka nad chorymi, może zrobić coś takiego osobie znajdującej się w tak trudnej sytuacji.
- Walczyłam o życie, byłam w szpitalu bardzo długo. Gdy zablokowałam karty, to zostałam bez dostępu do pieniędzy i nie mogłam sobie kupić nic do jedzenia czy do picia w szpitalnym sklepie. Jak można być tak do szpiku złą osobą - wspomina kobieta.
Ostatecznia Solmaz przyznała się przed sądem do popełnienia przestępstwa. Została skazana na 15 miesięcy pozbawienia wolności.
PB / POLEMI.co.uk
Fot.: John Gomez / Shutterstock
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI