Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii
Polish Community Online in the United Kingdom

NIEWIARYGODNA choroba dopadła Brytyjkę! Straciła umiejętność... Lekarze nie wiedzą co się stało!

NIEWIARYGODNA choroba dopadła Brytyjkę! Straciła umiejętność... Lekarze nie wiedzą co się stało! Niewiarygodna choroba dopadła Brytyjkę. Lekarze nie wiedzą jak to możliwe, ale kobieta straciła umiejętność mówienia.

POZYCJA - reklama7

Jak informuje Mirror, Cassandra Henning, mieszkanka Szkocji, zaskoczyła lekarzy, gdy nagle straciła głos. Wszystko zaczęło się w styczniu, kiedy 35-letnia kobieta poczuła guzek w gardle. Mimo licznych prób leczenia i wizyt u specjalistów, jej głos nie powrócił, co zmusiło ją do rezygnacji z pracy w NHS.

Henning była w pracy, kiedy zaczęła odczuwać coś w gardle. Przez kolejne dwa dni jej głos stawał się coraz bardziej zachrypnięty, aż w końcu całkowicie zanikł. Jej lekarz początkowo podejrzewał zapalenie krtani, ale po kilku tygodniach bez poprawy zaczęły się pojawiać poważniejsze obawy.

POZYCJA - reklama7a


Utrata głosu znacząco wpłynęła na psychiczne i fizyczne samopoczucie kobiety - Na początku myślałam, że mój głos wróci, ale to było sześć miesięcy temu. Teraz czasami chce mi się tylko płakać – wyjaśniła. Jej rodzina, zwłaszcza narzeczony i dzieci, odgrywają kluczową rolę w codziennym wsparciu, często będąc jej głosem w różnych sytuacjach. Poza tym komunikuje się pisząc.

Została przetransportowana do szpitala Aberdeen Woodend, gdzie specjaliści-laryngolodzy przeprowadzili badania w kierunku raka. Niestety, lekarze nie byli w stanie znaleźć przyczyny jej dolegliwości i ostrzegli, że nawet jeśli głos powróci, może ponownie zaniknąć w przyszłości.

Po wielu wizytach u różnych specjalistów Henning została skierowana na terapię mowy i języka, aby spróbować odzyskać głos. - Minęły dwa tygodnie terapii, a ja nadal nie mogę mówić. Nie mogę wrócić do pracy, a moje zasiłki chorobowe kończą się w sierpniu - wyjaśniłą.

Brak możliwości komunikacji wpłynął także na relacje rodzinne. - Mój dziewięcioletni syn zapytał mnie, kto mówił na oglądanym przez nas nagraniu, a potem powiedział, że zapomniał już, jak brzmiał mój głos. To naprawdę mnie uderzyło.


Rodzina kobiety, nie mogąc sobie pozwolić na kosztowne sesje terapeutyczne, zorganizowała zbiórkę funduszy na prywatną terapię mowy w Glasgow. Sesje kosztują 120 funtów za godzinę, co znacznie przekracza budżet rodziny. Dzięki wsparciu społeczności mają nadzieję na zebranie potrzebnych środków, by Cassie mogła wrócić do normalnego życia.


PB / POLEMI.co.uk
Fot.: Ezume Images / Shutterstock

Linki sponsorowane


© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI

Mapa Portalu:

Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom