Nowy lek przeciwnowotworowy właśnie został zatwierdzony do użytku w Anglii i może trafić do tysięcy pacjentek rocznie. Capivasertib to przełomowa terapia skierowana do osób z hormonozależnym, rozsianym rakiem piersi.
Jak informuje BBC, rak piersi to najczęściej diagnozowany nowotwór u kobiet w Wielkiej Brytanii. Co siódma kobieta usłyszy tę diagnozę w swoim życiu, a tysiące z nich każdego roku zmaga się z nawrotem choroby w stadium zaawansowanym. W takim przypadku celem leczenia nie jest już wyleczenie, lecz kontrolowanie postępu choroby, łagodzenie objawów i poprawa jakości życia.
Capivasertib to innowacyjny lek, który w badaniach klinicznych wykazał zdolność do spowolnienia rozwoju raka piersi oraz zmniejszenia guzów u części pacjentek. Działa w nowy sposób – blokując białko AKT, które napędza rozwój komórek nowotworowych. Jest to terapia celowana, co oznacza mniejsze skutki uboczne niż klasyczna chemioterapia.
Lek nie jest przeznaczony dla wszystkich pacjentek, lecz dla tych, u których zdiagnozowano określone mutacje genetyczne. Dotyczy to głównie osób z tzw. hormonozależnym rakiem piersi, który rozwinął się mimo wcześniejszego leczenia hormonalnego. Szacuje się, że nawet 3 tysiące kobiet rocznie w Anglii może skorzystać z capivasertibu.
W badaniach klinicznych wykazano, że połączenie capivasertibu z terapią hormonalną niemal podwaja czas, przez który choroba pozostaje stabilna. U niektórych pacjentek nowotwór cofnął się częściowo, dając im cenny czas – często liczony w miesiącach, a czasem nawet w latach. To ogromna różnica w życiu osób, dla których każdy dzień bez chemioterapii to ulga.
Dla wielu pacjentek nowy lek to nie tylko liczby i statystyki, ale realna szansa na powrót do normalności. Przykłady kobiet, które dzięki terapii odzyskały energię, mogły podróżować czy uprawiać sport, pokazują, jak ważna jest dostępność nowoczesnych terapii. - To jakby zapomnieć, że ma się raka – mówią niektóre z nich.
Mimo pozytywnych efektów, dostępność leku nie przyszła od razu. Pierwsze decyzje były odrzucające, co opóźniło możliwość wdrożenia terapii dla wielu pacjentek. Organizacje charytatywne i pacjenci apelują, by procesy zatwierdzania nowych leków onkologicznych w Wielkiej Brytanii były szybsze – czas ma tu bowiem kluczowe znaczenie.
Aby pacjentki mogły skorzystać z capivasertibu, konieczne są odpowiednie testy genetyczne – NHS ma teraz zadanie zapewnienia ich dostępności w odpowiednim czasie. Eksperci apelują także, by leczenie było równomiernie wdrażane nie tylko w Anglii, ale i w Szkocji, Walii i Irlandii Północnej, tak by każda pacjentka miała szansę na nowoczesną terapię bez względu na adres zamieszkania.
POLEMI.co.uk
Fot.: Kmpzzz / Shutterstock