Kolejne osoby zgłaszające się do polskiego departamentu w Dallas McMillan wygrywają swoje sprawy. Tym razem do szokujących wydarzeń z udziałem Polki doszło w domu opieki, gdzie pracowała. Pani K., 35-letnia asystentka pralni w Aberdeen, pracowała u swoich pracodawców w Domu Opieki, kiedy przewrócił się na nią uszkodzony i źle ułożony wózek na pranie. Pani K. doznała rożnych urazów tkanek miękkich, w tym urazu prawego łokcia. Niestety łokieć nie zagoił się prawidłowo pomimo długotrwałego leczenia, przez co jej ramie bolało i nie było w stanie całkowicie się wyprostować. Pani K. również doznała urazu psychicznego.
Ostatecznie ubezpieczyciele pracodawców Pani K. przyznali się do odpowiedzialności, chociaż przez cały czas utrzymywali, ze Pani K. była częściowo winna wypadku. Udało nam się zabezpieczyć płatność okresową, aby zmniejszyć presje finansowa Pani K. Zapewniliśmy również pomoc ubezpieczycieli w sfinansowaniu rehabilitacji medycznej mającej na celu powrót Pani K. do zdrowia.
Postępowanie sadowe zostało wszczęte przeciwko pracodawcom Pani K., a sprawa toczyła się do kilku tygodni przed rozprawa. Pani K. stopniowo wracała do zdrowia po leczeniu i ostatecznie wróciła do pracy administracyjnej u swoich pracodawców. W ramach przygotowań do procesu uzyskaliśmy rożne ekspertyzy od chirurga ortopedy, konsultanta psychiatry, eksperta ds. zatrudnienia / rynku pracy oraz od aktuariusza emerytalnego. W międzyczasie prawnicy ubezpieczycieli poinstruowali również swoich własnych ekspertów medycznych, którzy niestety częściowo nie zgadzali się z naszymi konsultantami medycznymi. Prawnicy ubezpieczycieli wykorzystali obszary, w których eksperci medyczni nie zgadzali się z wieloma obszarami obrażeń i strat Pani K., sugerując nawet, że wyolbrzymia ona swoje trudności. Wywarli na nią wielką presję, aby przyjęła niższą sumę odszkodowania.
Jednak po długich negocjacjach udało nam się zapewnić Pani K pozasądową ugodę w znacznie większej kwocie 75.000 fontów, bez potraceń z tytułu sugerowanej winy ze strony Pani K. Kwota ta obejmowała odszkodowanie za urazy fizyczne i psychiczne, utrata zarobków w przeszłości i w przyszłości, opieka członków rodziny i utrata emerytury.
Ten przypadek ilustruje, ze nawet tam, gdzie pracodawcy są wyraźnie odpowiedzialni za wypadki powodujące poważne obrażenia, ubezpieczyciele i ich prawnicy nadal będą walczyć z roszczeniami na wielu innych frontach, próbując zminimalizować odszkodowanie należne poszkodowanemu.
Jednak my w Dallas McMillan będziemy ciężko walczyć o Państwa, wykorzystując całą naszą specjalistyczną wiedzę z zakresu prawa dotyczącego obrażeń ciała, aby zapewnić najwyższe odszkodowanie, jakie można osiągnąć w Państwa sprawie.
„Wielkie dzięki za wszelką pomoc i wsparcie. Przyjazd do Dallas McMillan z moim roszczeniem był najlepszą decyzją, jaką podjęłam. Zaangażowanie Pana Bell w walkę o moją ugodę nie miało sobie równych”.
Pani K., Aberdeen
Renomowana kancelaria prawna w Szkocji
Zobacz inne przykłady spraw:
- SZKOCJA: Czy Twój pracodawca też tak robi? To lepiej szybko działaj, bo może się to dla Ciebie źle skończyć...
- Tak działają Polacy w Szkocji! A nasi rodacy zgłaszają u nich... Lepiej zapisz do nich kontakt!
- Pomocnik kuchenny otrzymuje wysokie odszkodowanie! Podczas pracy powiedziano mu, aby...
- Kolejni Polacy w Szkocji otrzymują odszkodowania!
- Oto w jakich warunkach pracują Polacy! Czy należy się odszkodowanie za coś takiego? ODPOWIADAMY!
- Polak pracował przy budowie jednego z największych mostów w UK. To, co się stało w trakcie pracy jest szokujące!
Przeczytaj ważne informacje na temat odszkodowań w Szkocji:
- Specjalnie dla polskiej społeczności w Szkocji utworzony został polski oddział w renomowanej kancelarii prawnej Dallas McMillan.
- Jak uzyskać najwyższe odszkodowanie?
- Ważne dokumenty w odniesieniu do odszkodowań oraz jak ustalamy zakres odniesionych obrażeń.
- Kroki, które należy podjąć jeśli dojdzie do wypadku!
- Podsumowanie zgłoszenia odszkodowania za wypadek!
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
Fot.: Shutterstock
