Niestety ale liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa w Wielkiej Brytanii jest wyższa od liczby powszechnie podawanej przez służby zdrowia. Okazuje się, że NHS i władze brytyjskie oficjalnie liczą tylko konkretne przypadki, tym samym pomniejszając prawdziwą skalę epidemii.
|
Lekarze wskazują, że osoby, które nie znajdują się w grupie ryzyka, mogą mieć inne objawy koronawirusa niż te, które do tej pory były głośno opisywane. Tymczasem po pojawieniu się tych symptomów można zacząć u siebie podejrzewać zarażenie.
|