Rozglądam się za jakimś porządnym telewizorem i ostatnio wpadł mi w oko telewizor w 3D. Co myślicie? Czy to się w ogóle opłaca?

Ogólnie fajny gadżet, ale trzeba mieć sporo miejsca w salonie czy w pokoju na oglądanie w 3D. Nie wiem tylko czy jest sens wydawać więcej pieniędzy za gadżet który może się szybko znudzić.

Ja mam LG i nie narzekam. Od wszech panującego samsunga rożni się cena a także opcja 3D. Samsung ma aktywne a lg pasywne 3d. Nie sadze żeby była jakaś różnica w jakości obrazu ale jest spora w cenie okularów. Te do aktywnego (samsung) kosztują "parę dyszek za sztukę" a te do pasywnego (lg) odwrotnie- dzyszke za pare sztuk
Co jest fajne to to ze tego typu telewizorki są "smart" i pracują w sieci. Sam telewizor oprócz tego ze ma dostęp do internetu i można sobie śmiało surfować lub nawet podłączyć do niego klawiaturę, moze mieć również dostęp do zawartości twojego komputera, czyli wszystkie filmy które masz na dysku możesz sobie odpalać na telewizorku bez użycia dodatkowego nosnika
Niestety konieczny wydatek to dodatkowo coś co będzie odtwarzać płyty 3d, czyli bluray 3d lub kino domowe bluray3d. Radze dołożyć pare£££ i odrazu zainwestowac w kino zamiast zwyklego playera (jak chcesz zaoszczedzic na knie to wybierz to bez funkcji smat, tylko zeby bylo samo d3 bo smart nie jest ci potrzebne jako ze masz juz smarty telewizor)

szkot_77 napisał:
Ja mam LG i nie narzekam. Od wszech panującego samsunga rożni się cena a także opcja 3D. Samsung ma aktywne a lg pasywne 3d. Nie sadze żeby była jakaś różnica w jakości obrazu ale jest spora w cenie okularów. Te do aktywnego (samsung) kosztują "parę dyszek za sztukę" a te do pasywnego (lg) odwrotnie- dzyszke za pare sztuk
Co jest fajne to to ze tego typu telewizorki są "smart" i pracują w sieci. Sam telewizor oprócz tego ze ma dostęp do internetu i można sobie śmiało surfować lub nawet podłączyć do niego klawiaturę, moze mieć również dostęp do zawartości twojego komputera, czyli wszystkie filmy które masz na dysku możesz sobie odpalać na telewizorku bez użycia dodatkowego nosnika
Niestety konieczny wydatek to dodatkowo coś co będzie odtwarzać płyty 3d, czyli bluray 3d lub kino domowe bluray3d. Radze dołożyć pare£££ i odrazu zainwestowac w kino zamiast zwyklego playera (jak chcesz zaoszczedzic na knie to wybierz to bez funkcji smat, tylko zeby bylo samo d3 bo smart nie jest ci potrzebne jako ze masz juz smarty telewizor)


O matko czytając to miałam wrażenie, że jest to coś bardzo skomplikowanego aż się przeraziłam Osobiście, to jakoś przeraża
mnie na rozwinięta technologia w zwykłym na pozór telewizorze.

Wszystko zależy od tego jakie ktoś ma potrzeby. Jest to zapewne fajny gadżet, ale również inne metody korzystania z udogodnień techniki. Teraz technologia posunęła się na tyle, że jeżeli da się w coś dopakować rożne inne rzeczy, to po prostu to robią. Nie jest to nic skomplikowanego choć być może na takie wygląda na pierwszy rzut oka