Witam. Mam już założoną firmę przewozową w UK, ale zastanawiam się również nad otwarciem firmy w Polsce. Czy orientuje się ktoś, jeżeli chodzi o dotacje itp. Jak jest z tym w Polsce? Czy jest możliwość otrzymania jakieś zapomogi na wystartowanie z nową firma na polskim rynku?

Nie wiem jak to się ma, jeżeli nie mieszkasz w Polsce, ale normalnie założenie firmy zajmuje tak do 2-3 miesięcy, czasem szybciej. Na pewno musisz mieć konto i zarezjstrować firmę, tak jak byś mieszkał w Polsce. Lepiej zadzwoń do urzedu i zapytaj jak to mozna załatwić.

bardzo fajny artykuł na temat zakładania firmy w Polsce - https://www.mbank.pl/informacje-dla-klienta/firmy/post,7250,zakladanie-firmy-%E2%80%93-5-porad-jak-zalozyc-wlasna-firme.html
Jeśli chodzi o dofinansowanie z Urzędu Pracy to istnieje kilka warunków jakie należy spełnić, aby być branym pod uwagę w procesie przyznawania dotacji. Są to między innymi:
posiadanie statusu osoby bezrobotnej - aby go uzyskać należy zarejestrować się w Powiatowym Urzędzie Pracy,
upływ 3 miesięcy od czasu rejestracji - w niektórych przypadkach urzędy ograniczają ten czas do miesiąca,
brak statusu studenta studiów stacjonarnych - możliwe jest natomiast studiowanie w trybie wieczorowym lub zaocznym,
nieprowadzenie działalności gospodarczej przez okres 12 miesięcy przed złożeniem wniosku.
osoba starająca się o dotację, nie odmówiła propozycji przyjęcia zatrudnienia, stażu lub przygotowania zawodowego w okresie 12 miesięcy przed złożeniem wniosku,
bezrobotny, ubiegający się o dofinansowanie, nie był karany za przestępstwo przeciwko obrotowi gospodarczemu w okresie 2 lat przed złożeniem wniosku,
wnioskujący nie otrzymał innego dofinansowania lub pożyczki na podjęcie działalności gospodarczej w okresie 5 lat przed złożeniem wniosku.
Po pozytywnym rozpatrzeniu podania bezrobotny i urząd zawierają umowę w ciągu tygodnia. Podpisanie umowy musi odbyć się w ściśle określony sposób - ubiegający się o dotację musi mieć poręczycieli, gwarantujących zwrot całej sumy w sytuacji, gdy przedsiębiorca nie dotrzymałby umowy. Następnie na konto wnioskodawcy wpływa cała kwota dofinansowania.

Ciekawe jak to się ma w praktyce

Ja Polskę, jeżeli chodzi o jakiekolwiek sprawy urzędnicze omijam szerokim łukiem