a dostarczają na całą Szkocję czy tylko odbiór osobisty?

Nie wiem czy wogole jest traka opcja jak odbior osobisty. To prawdopodobnie nie idzie ze sklepu tylko z jakichs magazynow. Ztego co sie orietuje to doreczaja na caly "mainland". Problem moze byc jesli mieszkasz gdzie na wyspach zewnetrznych.

warto też szukać w normalnych sklepach i hipermarketach bo w przecenach są sprzęty z wystawy

szkot_77 napisał:
Musisz uwarzac jak licytujesz sprzet rtv bo czasem mozesz zaplacic wiecej niz za nowy. Nie wiem kto tak licytuje ale kiedys za tv "refurbrished" bid wygrywajacy byl £10 wyzszy niz za nowy. Lodowke od nich kiedys kupowalem to za taka "anerican styl;e" placilem niecala polowe wartosci sklepowej. Jak bedziesz kupowac to przeczytaj dokladnie opis produktu bo moze miec jakies drobne uszkodzenia.

tam jest podana cena normalna więc chyba nikt nie jest takim geniuszem zeby licytować wyżej

szkot_77 napisał:
Nie wiem czy wogole jest traka opcja jak odbior osobisty. To prawdopodobnie nie idzie ze sklepu tylko z jakichs magazynow. Ztego co sie orietuje to doreczaja na caly "mainland". Problem moze byc jesli mieszkasz gdzie na wyspach zewnetrznych.

dzięki

Ja kupiła ostatnio fajna kuchenkę za połowe ćeny bo była zarysowana z jednej strony i to kupiłam w asda

po świętach będą dobre okazje na zakupy

No nie wiem. Beda takie same jak teraz sa. Mialem ostatnio newsletter z argosu. Super oferta. Aparat dslr z upuste m £170, znaczy sprzedawali go za 329 zamiast 499. Okazja nie? Problem w tym ze ten sam aparat wszedzie indziej w najgorszym wypadku jest wart £400. Wiec jak po paru latach tu jakos przestalem wierzyc w swiateczne promocjje. Sprzedaja to co nie schodzi wogole, kompletny syf albo towary z wystaw. Zauwarzyliscie moze wchodzac np do river island ze ciuchy ktore sa na Big SALE, sa zupelnie inne niz te ktore sa na codzien w sklepie?

Wierzycie w świąteczne promocje? przecież przed świętami rosna na wszystko ceny żeby w święta sklepy mogły hucznie krzyczeć że ceny obniżyły!

szkot_77 napisał:
No nie wiem. Beda takie same jak teraz sa. Mialem ostatnio newsletter z argosu. Super oferta. Aparat dslr z upuste m £170, znaczy sprzedawali go za 329 zamiast 499. Okazja nie? Problem w tym ze ten sam aparat wszedzie indziej w najgorszym wypadku jest wart £400. Wiec jak po paru latach tu jakos przestalem wierzyc w swiateczne promocjje. Sprzedaja to co nie schodzi wogole, kompletny syf albo towary z wystaw. Zauwarzyliscie moze wchodzac np do river island ze ciuchy ktore sa na Big SALE, sa zupelnie inne niz te ktore sa na codzien w sklepie?

Na okazje świąteczne trzeba uważać bo różnie z nimi bywa. Przed świętami podwyższają ceny żeby później móc obniżyć