Jak pisałem - dodatkowa. Jestem partnerem firmy zajmującej się sprzedażą działek na Mazurach. Pow. działek to 3000 m2. Wiadomo, mają bardzo dobrą lokalizację. I jest możliwość wyboru dowolnej działki. Już piszę jak się zarabia. Otóż te działki sprzedaję - uwaga - w ratach po 300 zł, lub 13,5 tyś zł i od ręki akt własności. Lub za całość 90 tyś zł. Mój dochód to ok. 14% I teraz najciekawsze. Masa osób traktuje zakup takiej działki jako pewna i bardzo dochodową lokatę. Wiadomo tu % zysku o wiele wyższy. Kupują sobie w ratach dla siebie, dziecka czy wnuka. Mając tylko 7 klientów swoją działkę mamy za darmo. Nie ważne że na nią poczekam parę lat. Ale przecież prawie 100 tyś zł mam nie jako całkowicie za darmo. No i oczywiście nadal pracuje w firmie solidnie zarabiając. Często jest tak że osoby które mają trochę grosza kupują od razu za 13,5 tyś zł. a ja mam z tego od ręki ponad 1000 zł. Czyli nie źle. Praca bardzo prosta, dodatkowa wykonywana w dowolnej chwili. A te dodatkowe 100 tyś zł zawsze sie przyda, czy dla dziecka czy dla mnie żeby normalniej na starość pożyć. Zainteresowanym oczywiście pomogę we wszystkim. Firma znana , ryzyka żadnego nie ma. Tak że na spokojnie na luzach możemy sobie solidnie dorobić.