ja uważam, że jest taka przyjaźń możliwa. Mam przyjaciela od paru lat, możemy na sobie polegać, wypłakiwać się sobie na ramieniu, rozmawiać, obgadywać, śmiać... wszystko to,co robią przyjaciele Ja jestem w zwiazku, a on też cały czas sie z kimś spotyka, poznaje, chodzi na randki... i jak widać, przyjaźnimy się i nasza przyjaźń ma się całkiem dobrze

lukas napisał:
Zazwyczaj jest tak że jak facet jest dobrym przyjacielem dziewczyny to lubi też facetów hahah

no bez przesady nie zawsze tak jest

kwiatuszek napisał:
Uważam że jest to możliwe- taka czysta przyjaźń i nic więcej. Jeśli ludzie mają szczęśliwe życie i ukochaną osobę u swego boku to nie będą szukać czegoś więcej np. w swoim przyjacielu bo po co skoro mają już to wszystko

Zgadzam sie dolozylabym tylko chec i dojrzalosc emocjonalna potrzebna do poradzenia sobie z damsko-meskim oczarowaniem / chemia, gdyby jednak cos takiego sie po drodze zdarzylo...

U mnie niestety przyjaźń się rozpadła przez to że on się zakochał... Myślałam, że naprawdę jesteśmy na stopie koleżeńskiej, ale się myliłam. Szkoda, straciłam ważnego przyjaciela... Myślicie, ze można to jeszcze naprawić?

Jeśli w grę wchodzą uczucia to może być trudno wrócić do przyjaźnienia się... Jak Twój przyjaciel się zakochał, to może być problem w kontynuowaniu znajomości, bo jego może to po prostu ranić...

Oczywiscie ze istnieje cos takiego. Sama mam przyjaciela od 20 lat i nigdy nie myslelismy zeby byc para wiele razy bylo tak ze moja chlopak czy jego dziewczyna byla zazdrosna, ale zawsze aranzowalismy spotkanie we 3

Ja mimo wszystko też myślę, że istnieje. Co prawda, ja osobiście na swoim męskim przyjacielu bardzo się zawiodłam, ale koniec końców - sądzę, że problemem u nas nie była odmienność płci. Jeśli komuś się udaje, to wierzę, gratuluję i zazdroszczę

Przyjaźnić to się można ale tylko ze swoją kobietą lub mężczyzną.. patrząc na przyjaźń między kobieta a mężczyzną któraś ze stron w końcu będzie chciała czegoś więcej a zwłaszcza jak Ona lub On są singlami....wspólne spędzanie, czasu spacery, kino, kolacje i pogaduchy aż w głowie zaczną krążyć myśli a co by było gdyby...ale pytanie czy On- Ona czuje to samo czy warto psuć przyjaźń jeśli NIE...
więc podsumowując taka przyjaźń na dłuższa mete nie ma szans......