Nie słyszałem o Rewolucji, ale to pewnie dlatego, że dopiero od niedawna jestem w UK i jeszcze nie wszystko sprawdziłem
Ale dzięki za cynk, na pewno sobie zobaczę ich ofertę.
W PL to się korzystało z Matrasa, Merlina, Świata Książki, już nie mówiąc o stronach samych wydawnictw czy Allegro.
Ale też zobaczę sobie tutejsze księgarnie internetowe, może trafię na książkę, której nie mogłem dostać w PL, po angielsku - akurat język u mnie to nie problem.
Ciekawią mnie ceny książek/ebooków w angielskich księgarniach, a raczej to, o ile się zmieniły, odkąd ostatnio lukałem.