poniedziałek, 18 sierpnia 2025
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |





























Brutalny NAPAD na piłkarza polskiej reprezentacji! Napastnicy przyłożyli mu broń do głowy i... MAKABRA!
Utworzony: sobota, 06 października 2018 15:22
Brutalny NAPAD na piłkarza polskiej reprezentacji! Napastnicy przyłożyli mu broń do głowy i... MAKABRA! Chwile grozy przeżył piłkarz polskiej reprezentacji Arkadiusz Milik, wracając po zwycięskim meczu z Liverpoolem w Lidze Mistrzów. W drodze do domu Polak został napadnięty i okradziony przez dwóch bandytów, którzy przystawili mu broń do głowy.

r e k l a m a
Jak podaje portal TVN24, do napadu na zawodnika Napoli doszło w nocy ze środy na czwartek w miejscowości Varcaturo na przedmieściach Neapolu po zwycięskim dla jego klubu meczu z Liverpoolem w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów. Milik stracił zegarek o wartości 27 tysięcy euro - podał neapolitański dziennik.

Milik ze swoją narzeczoną za kierownicą wracał do domu ze stadionu San Paolo - „zmęczony po wysiłku, ale szczęśliwy z powodu zwycięstwa” - dodaje włoska gazeta „Il Mattino”. Kiedy byli już przed bramą garażu, z ciemności wyłoniło się dwóch zamaskowanych mężczyzn na skuterze. Siedzący z tyłu osobnik trzymał pistolet, który wymierzył Milikowi w twarz.

Mężczyzna trzymający pistolet nie wypowiadając ani słowa pokazał piłkarzowi, że ma oddać zegarek. Milik wyjaśnił, że oddał zegarek, a ze względu na to, że całe zdarzenie przebiegło błyskawicznie (wszystko trwało około minuty), to nie jest w stanie podać żadnych szczegółów dotyczących wyglądu sprawców rozboju. Napastnicy milczeli, ponieważ najprawdopodobniej nie chcieli, by poznano czy mówią z dialektem neapolitańskim lub zagranicznym akcentem.


Bandyci ukradli Milikowi zegarek o wartości około 27 tysięcy euro i odjechali. „Nie sądzę, aby napastnicy mnie śledzili, ale sądzę, że czekali na nas pod moim domem, wiedząc, że gram mecz w Lidze Mistrzów” powiedział polski piłkarz mediom. Włoski dziennik zwraca również uwagę na to, że w chwili napadu nie było nikogo w okolicy, a na ulicy oraz przed domem Milika nie ma kamer monitoringu. Policja prowadzi w tej sprawie śledztwo.


Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk
Fot.: Mr.Nikon / Shutterstock
Linki sponsorowane


Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


Eagle Transport
Firma z międzynarodową licencja transportową oraz członek...

Mobi-Travel Ltd
Zapraszamy do odwiedzania naszej strony www.mobi-travel.com....
alt
Osteopatia, Kręgarz, Masaż Leczniczy, Fizjoterapia Dorosłych i Dzieci
Gabinet Osteopatii, Kręgarz i Chiropraktyk oraz Masaż Leczniczy i...

JK Advice Centre
Coronovirus - straciles prace? Nie masz na czynsz, rate kredytowa...

Pozostałe oferty

PUMA PUMA
PUMA to znana światowa marka i jeden z wiodących sklepów...
Dell Dell
Dell to wiodąca na rynku światowym marka komputerowa....
Komputronik Komputronik
Lider internetowej sprzedaży IT oraz elektroniki w...
TŁUMACZENIA przysięgłe (Tłumacze)
Tłumaczenia przysięgłe akceptowane przez konsulat;...