Ryanair pod ostrzałem: rodzina z chorym dzieckiem utknęła na lotnisku przez kontrowersyjne przepisy! |
Utworzony: czwartek, 12 czerwca 2025 21:13 |
![]() r e k l a m a
Jak podaje Mirror, rodzina z Belfastu postanowiła udać się do Londynu w celach zawodowych, a powrót zaplanowali przez Dublin z przesiadką do Irlandii Północnej – trasa często wybierana przez mieszkańców regionu. Niestety, mimo że w drogę do Anglii wyruszyli bez przeszkód, powrót okazał się niemożliwy przez nieporozumienie dotyczące dokumentów.
Po dotarciu na lotnisko Stansted, podróżni nie mogli odprawić się online i zostali obciążeni dodatkową opłatą za odprawę na miejscu – £55 od osoby. Choć zaakceptowali to jako nieprzyjemną, ale standardową praktykę, to był dopiero początek ich problemów z tanimi liniami. Małżeństwo miało przy sobie nieważne już paszporty oraz ważne brytyjskie prawo jazdy. Personel Ryanair uznał jednak, że bez aktualnego paszportu kobieta – obywatelka Wielkiej Brytanii – nie może wejść na pokład lotu do Dublina, twierdząc, że potrzebuje wizy. Zasady wspólnego obszaru podróży (Common Travel Area) jasno mówią, że obywatele Wielkiej Brytanii i Irlandii mogą podróżować między tymi krajami bez paszportów. Mimo pokazania urzędnikom oficjalnych informacji rządowych, ci upierali się przy polityce przewoźnika, ignorując obowiązujące przepisy. Zdesperowana rodzina została poinformowana, że może wrócić do Belfastu tylko po zakupie nowych biletów za blisko £500. Pieniądze musieli pożyczyć od bliskich. Jak relacjonowali, czuli się bezsilni i potraktowani niesprawiedliwie – zwłaszcza w obliczu choroby dziecka, które wymagało leków. Kontakt z ambasadą irlandzką rozwiał wszelkie wątpliwości – do podróży między Wielką Brytanią a Irlandią nie potrzeba paszportu ani wizy. Problem polegał na tym, że Ryanair – jako firma prywatna – może stosować własne zasady, niezależnie od prawa międzynarodowego. Sprawa odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych i wzbudziła debatę na temat polityki przewoźnika. Choć firma tłumaczy się obowiązującymi procedurami i zasadami bezpieczeństwa, wielu pasażerów uważa, że brak elastyczności i empatii wobec podróżnych w trudnej sytuacji to poważne uchybienie. PB / POLEMI.co.uk Fot.: Cristi Mitu / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|