NIESPODZIANEK WYBORCZYCH CIĄG DALSZY! Co z Polakami w Wielkiej Brytanii? |
Coraz wyraźniej rysuje się zwycięstwo Partii Konserwatywnej we wczorajszych wyborach do brytyjskiej Izby Gmin. Wydaje się, że wbrew wielotygodniowym przewidywaniom Torysi będą w stanie utworzyć rząd samodzielnie, bez koalicjanta. Wśród już znanych wyników są mandaty poselskie liderów głównych partii.
r e k l a m a
Zobacz także: Lider Labourzystów Ed Miliband nie przyznał się wprawdzie do porażki, ale powiedział, że "to była wyraźnie bardzo trudna noc zawodu dla Partii Pracy". "Nie uzyskaliśmy tego, co chcieliśmy w Anglii, a w Szkocji pochłonął naszą partię przypływ nacjonalizmu." - mówił Miliband. Najwięksi przegrani tych wyborów to dawni koalicjanci Torysów, Liberalni Demokraci i UKIP, który mimo trzech milionów już podliczonych głosów ma na razie jedno miejsce w Izbie Gmin. Największy sukces odniosła Szkocka Partia Narodowa zgarniając niemal wszystkie mandaty w kraju i zostawiając po jednym Torysom, Labourzystom i Liberałom. Największa niespodzianka Będzie najmłodszą posłanką do brytyjskiego parlamentu od prawie 350 lat. 20-letnia studentka Mhairi Black, reprezentująca Szkocką Partię Narodową, została wybrana w okręgu wyborczym Paisley i Renfrewshire South. Pokonała miejscowego szefa kampanii wyborczej Partii Pracy Douglasa Alexandra. Dostała 6 tysięcy głosów więcej niż on. Najmłodszym deputowanym brytyjskiego parlamentu w historii był książę Christopher Monck, wybrany w 1667 roku do Izby Gmin w wieku 13 lat. PS / POLEMI.co.uk | IAR Fot.: Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |