UK: Oto miejsce, w którym nikt nie musi płacić podatków i pracę można znaleźć bez większych problemów!

wtorek, 17 czerwca 2025

Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

Ogłoszenia » Dodaj nowe | Pasaż POLEMI - oferty firm, sklepów i usług » Dodaj ofertę

POLEMI lajt

REKLAMA

r e k l a m a |

dodaj boks >>

Reklamuj się tutaj - sprawdź >

I must visit Award 2025: Twoja podróżnicza pasja może zostać nagrodzona!

Odszkodowania za urazy głowy i mózgu

UK: Oto miejsce, w którym nikt nie musi płacić podatków i pracę można znaleźć bez większych problemów!

Utworzony: poniedziałek, 16 czerwca 2025 18:55

Czy można żyć na wyspie bez samochodów, bez podatku dochodowego i z minimalnymi formalnościami? Tak – i to nie na końcu świata, a niecałe 100 mil od wybrzeży Wielkiej Brytanii. Sark, maleńka wyspa o niepowtarzalnym klimacie, przyciąga coraz więcej młodych ludzi, którzy szukają ucieczki od miejskiego zgiełku.

r e k l a m a

Daily Mail informuje, że Sark to zaledwie kilka kilometrów kwadratowych ziemi, na której nie uświadczysz ani jednego samochodu. Mieszkańcy poruszają się pieszo, na rowerach lub bryczkami zaprzężonymi w konie. Brak korków, smogu i hałasu – to największe zalety tej wyspy. Jednak brak sieci fast foodów czy popularnych sklepów sprawia, że na zakupy trzeba udać się do Guernsey.

Największym magnesem dla przybyszów, także tych z Polski mieszkających w UK, jest fakt, że na Sark nie płaci się podatku dochodowego, spadkowego, a nawet VAT-u. System podatkowy ogranicza się do prostego formularza, który wypełnia się w kilka minut. To rozwiązanie przyciąga nie tylko młodych ludzi, ale i przedsiębiorców, którzy chcą uniknąć skomplikowanej biurokracji.

Na wyspie sezon turystyczny trwa od wiosny do jesieni. To właśnie wtedy młodzi ludzie znajdują zatrudnienie w lokalnych hotelach, restauracjach czy sklepach. Nie trzeba tu CV ani wielkich kwalifikacji – liczy się chęć do pracy i zaangażowanie. W zamian można liczyć na pomoc w znalezieniu zakwaterowania i prawdziwą wyspiarską społeczność.

Coraz więcej młodych ludzi z Wielkiej Brytanii i innych krajów odkrywa Sark jako miejsce, gdzie można nie tylko zarobić, ale i odpocząć od presji życia w wielkich miastach. Plaże, zielone wzgórza i brak samochodów sprawiają, że wyspa staje się idealnym miejscem do życia. Dla niektórych to tylko sezonowa przygoda, ale wielu decyduje się zostać na dłużej.

Na Sark wszyscy się znają, a każdy nowy mieszkaniec szybko staje się częścią tej małej, ale bardzo zżytej społeczności. W pubach i na ulicach nie brakuje rozmów i uśmiechów, a wspólne inicjatywy, od festynów po pomoc sąsiedzką, są tu na porządku dziennym. To miejsce, gdzie anonimowość praktycznie nie istnieje.

Choć życie na Sark przypomina trochę czasy sprzed internetu, mieszkańcy cenią sobie tradycję i spokój. Władze wyspy nadal funkcjonują wg zasad nadanych w XVI wieku, a niektóre grunty wciąż podlegają dawnym feudalnym regułom. Brak szpitali i ograniczona opieka zdrowotna zmuszają mieszkańców do wzajemnej pomocy.

PB / POLEMI.co.uk
Fot.: Haris Mm / Shutterstock

Linki sponsorowane

Dodaj reklamę >>

© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.