Nie interesują mnie klubowe shoty ani drinki z sokiem z kartonu. Szukam najlepszego baru w Krakowie, jeśli chodzi o koktajle – coś z pomysłem, jakością i atmosferą.
Odwiedziłam wystawę pająków i było to bardzo ciekawe doświadczenie. Można zobaczyć wiele egzotycznych gatunków pająków i skorpionów, a także dowiedzieć się o nich wielu ciekawostek. Przewodnicy są kompetentni i chętnie odpowiadają na pytania. Co godzinę organizowane są prelekcje, podczas których można potrzymać niegroźnego ptasznika na ręce. Wystawa jest odpowiednia zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Więcej informacji znajdziesz na stronie www.wystawapajakow.pl/.
Jeśli zależy wam na spokoju i kontakcie z naturą, to można pomyśleć o Pojezierzu Brodnickim albo np. o Zalewie Wiślanym. Nie jest tak tłoczno jak nad morzem, a wciąż masz wodę, ścieżki i trochę luzu. We Fromborku jest taki obiekt jak Narusa (www.narusa.pl/) – w lesie, blisko zalewu, nie typowo turystyczne miejsce. Można też spojrzeć na jakieś agroturystyki w okolicach Iławy albo domki w Siemianach.
Odkładam co miesiąc stała kwotę na oszczędności ogólne. Poza tym mam cele na koncie, na które co miesiąc idzie 100-200 zł - ubezpienie, samochodu, urodziny dzieci, itp. czasami z tego głównego celu muszę coś wypłacić bo czasy są jakie są. srebroizloto24.pl/kategoria-produktu/pallad/
Warto jest też stawiać na kruszce metali szlachetnych, dobrze opierają się inflacji.
Pogoda od tygodnia beznadziejna, dziecko się nudzi, a ja już nie mam pomysłów, czym je zająć. Myślałam o sali zabaw, ale nie wiem, czy to nie przesada tylko po to, żeby przetrwać popołudnie. Korzystacie z takich miejsc, kiedy nie ma opcji wyjść na dwór?