Północna Kornwalia dla kochających przyrodę i magię... |
Utworzony: środa, 08 sierpnia 2012 17:22 (Poprawiony: środa, 08 kwietnia 2020 15:57) |
Świetnym miejscem na weekendowy wypad może okazać się północna Kornwalia. Ma ona wiele do zaoferowania, poczynając od niesamowitych krajobrazów, kończąc na legendach i magii.
r e k l a m a
Zobacz także: Uroku półwyspowi dodaje miasteczko St Ives, otoczone przepięknymi plażami, turkusową wodą Oceanu Atlantyckiego, jest ono siedzibą m.in. artystów, przesiadujących w malowniczych kafejkach lub przechadzających się po piaszczystych plażach. Atrakcją jest przejażdżka łódką i możliwość przyjrzenia się fokom, wylegującym się na wysepkach, szczęśliwcy natrafić mogą także na delfiny. Dobrym sposobem na relaks mogą okazać się okolice Newquay, są idealne do spędzenia czasu na plażach, których część otoczona jest niesamowitymi klifami. Natomiast w wietrzną pogodę okolica zaprasza miłośników surfingu. W sezonie letnim miejsce to jest pełne młodzieży kochających ten rodzaj sportu. Będąc w Newquay nie zapomnijmy odwiedzić naturalnego teatru w Mincak wbudowanego w klifie, najpiękniejszy jest on o zachodzie słońca, - wtedy człowiek odkrywa na nowo, czym jest piękno przyrody. Kochających magię i legendy z pewnością zainteresuje małe i przytulne miasteczko Tintagel. Miejscowość charakteryzuje się niesamowitością i magiczną atmosferą, a to za sprawą okolicy, - niby o surowym wyglądzie, a zarazem pełną barw. Miasto znane jest również z zamku. Na urwisku, do którego możemy się jedynie przedostać wiszącym mostem, w 1250 roku został wybudowany zamek, należący według legend do króla Gorloisa i w którym urodził się król Artur. Młody Artur wychowywał się wraz z Sir Kay w Tintagel pod okiem czarnoksiężnika Merlina, który mieszkał poniżej klifu w jaskini. W zamku tym Artur nauczył się podstawowych zasad rycerstwa. Merlin nauczył młodego Artura jak korzystać z posiadanej wiedzy, jak rządzić mądrze i sprawiedliwie. Historia ta jest przykładem niesamowitość tego miejsca. Widoki z urwiska zapierają dech w piersi, są przepiękne i szalenie przerażające swą wielkością. W sierpniu każdego roku odbywają się tam zjazdy rycerzy i przedstawienia na cześć niezapomnianego Króla Artura. Ponadto w miejscowości, oprócz zamku, znajduje się luksusowy hotel Camelot Castle, który gościł m.in. Winstona Churchilla. Oprócz tego funkcjonuje niewielkie muzeum - King Arthur's Halls, zawierające świetlną instalację historyczną. Jadąc w głąb lądu, natrafimy na jeziorko Dozmary Pool, gdzie podobno na dnie znajduje się Excalibur, choć mity mówią także o jeziorze Loe. Excalibur to legendarny miecz, który otrzymał Król Artur od Pani Jeziora, po tym jak złamał poprzedni "Miecz z Kamienia". Broń ta miała być wieczna, a jej pochwa miała tę właściwość, że noszącemu nie zagrażały żadne rany. Wszystkim, którzy cenią relaks i odpoczynek w niezwykłym miejscu zapraszam do Północnej Kornwalii - naprawdę warto. Tekst i zdjęcia: Marta Żaczek POLEMI.co.uk © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
TONIO MIĘDZYNARODOWE PRZEKAZY PIENIĘŻNE TONIO - Przekazy pieniężne z Wielkiej Brytanii do Polski i z... |