Nie zdawałam prawa jazdy w Polsce, więc nie mam porównania. A w Anglii prawo jazdy zdałam dwa lata temu, wtedy jeszcze można było zdawać w języku polskim. Ale zgadzam się z Wami - egzaminatorzy patrzą na nasze umiejętności, a poza tym znajomość przepisów jest kluczowa, dlatego radzę dobrze się z nimi zapoznać. Pamiętam, że ja dosyć szybko nauczyłam się wymaganych przepisów. Jeśli chodzi o materiały to miałam ich trochę, przede wszystkim korzystałam z brytyjskiego kodeksu drogowego - (teraz jest trochę nowsza wersja, bo ja z tego co pamiętam korzystałam ze starszego wydania), a poza tym przeglądałam również wiadomości znalezionych w sieci. I zdałam za pierwszym podejściem