Ale w takim razie o co Tobie chodzi? skoro nikt dupy wcześniej nie ruszył to było tak jak ty byś chciał żeby zawsze było - teraz Iran buduje swopją bombę jądrową i Twoim zdaniem nikt nie powinien się wtrącać ale jak wkońcu będą mieli tą atomówkę to jak cały świat będzie zagrożony to wtedy trzeba dopiero zaatakować?

Dla mnie oczywisty jest atak prewencyjny - jeżeli jakiś kraj nie potrafi się dostosować do otoczenia to trzeba go tego nauczyć, żeby później nie doszło do kolejnej wojny światowej przez jakiegoś psychola u władzy. Wole żeby Barak mi mówił co warto robić niż Hitler

Jak korea miala powiedziane ze nie wolno im robic eksperymentow z bronia nuklearna to ci smiali sie swiatu w twarz i co? Nalozyli na nich embargo. A Gdzie byl atak prewencyjny? Caly swiat wiedzial ze w korei szeroko stosowane sa obozy pracy dla tych co mysla inaczej a narod zasadniczo gloduje i co? Kto sie rzucil zeby wyzwalac ucisniony narod koreanski spod dyktatury tyrana? I tu jest problem. Jesli ktos rozpierdzieli ziemie glowica to nie bedzie to irak, iran czy chiny. Zrobi to jeden z tych malych krajow jak pakistan czy korea bo im wolno wszystko. Jaki s pieprzony paranoik stoi na czela i robi ludziom wode z mozgu a w kraju co chce a swiet nie bedzie probowal jego kraju wyzwalac bo nie maja sie potem jak odwidzieczyc. Czaisz teraz o co mi chodzi?

Dzięki Pakistanowi usunęło się Talibów a z Koreą nie jest tak łatwo bo to jeden wielki arsenał broni i pewnie wiele osób by zginęło. Poza tym czego ty oczekujesz? nawet jeżeli jakiś kraj robi coś dla własnych interesów ale celem jest wolnośc innych ludzi albo pozbycie się jakiegoś niebezpiecznego władcy to co w tym zlego? w koncu robią cos dla bezpieczeństwa świata i w sumie dobrze ze mają w tym interes bo dla mnie jeżeli mam wybór robić cos dla interesu czy nie robic niczego na świecie to wole to pierwsze bo przynajmniej część z tych niebezpiecznych krajów przestanie być niebezpieczna.

Wiesz co Michal. Nie bierz tego do siebie. Przeczytalem pierwsze zdanie i dalej nawet nie chce czytac. "Dzieki pakistanowi..." to ja sie za przeproszeniem, kurwa, pytam. Po co wojna w Afganistanie. Zaczela sie jakis czas temu nie? Ludzie juz pewnie nie pamietaja o co. Otorz o to ze tam ukryl sie najwiekszy wrog ludzkosci - Osama. Skoro on nie zyje a do tego nie zostal zabity pod Kabulem tylko w pakistanie, wojna byla bez siensu nie sadzisz? Wiec po co dalej walcza? Po co dalej przelewqaja krew i marnuja pieniadze ktorych podobno teraz nikt nie ma? Czyzby probowali explorowac naturalne bogactwo naturalne Afganistanu? Ale o tym nikt nic nie powie...

A ty znasz się na geografi? wiesz jakie sa mozliwości przejścia granicy między Afganistanem a Pakistanem?

Pewnie nie znasz też takiej sentencji:
"Najciemniej jest pod latarnią"

Osama myślał konstruktywnie i dzięki kasie jaką miał mógł się ukryć w Pakistanie ale to Pakistan był bazą dla amerykańców żeby mogli atakować Afganistan.

A jakie cenne bogactwa naturalne są w Afganistanie?

Wlasnie chodzi o to ze nie ma, a jedyne co mozna zyskac to przejecie kontorli nad swiatowa produkcja opium i glownym szlakiem przezutowym, ale o tym nikto nie mowi bo chyba nie o to chodzi zeby chydrze leb ukrecic tylko o to zeby zaczac ja doic......
A swoja droga..skoro tak latwo do pakistanu , potem juz tylko indie, pare republik niepodleglychwiec rownie dobrze mogl sie do polski przedostac, nie? Dobrze ze tego gazu z łupków nie ma az tyle bo moglo by sie porobic......

Za wszleką cenę próbujesz twkic przy swoim raz gadasz że kraje atakują drugie bo mają w tym interes wiec ok ale nie obronisz tej tezy zawsze - po co komu Afganistan? zastanów się troche a nie kombnujesz jak tu wybronić swoją teze.

Kolejna kwestia jest taka żebyś nie uogólniał bo z Afganistanu do Polski jest jednak kawałek i kilka innych krajów dzieli tą drogę więc jak chcesz takie opinie wyrażać to weź lepiej atlas

Dobra. Druga wojna swiatowa byla o wolnosc. Umownie nazwijmy wolnosc interesem wiec swiat faktycznie musial walczyc zeby nie dac sie zagazowac niemcom. Tago tematu ie ruszajmy wiecej przez szacunek dla poleglych ale ktora jeszcze procz tej byla o prawdziwa wolnosc a nie o rope i amerykanskie interesy? Do tego zmierzam. Kiedy sie przyjzysz na pierwszy rzut oka widac ze mowi sie "idziemy ich wyzwalac" i to wszystkim wystarczy. Wszyscy klaszcza ale nikt nie chce zobaczyc czy nie moze drugiej czesci wypowiedzi "...a w zamian wezmiemy rope.." O to mi chodzi...

Ale każda wojna jest przez czyjeś interesy. Interesem może być bezpieczeństwo kraju w przyszłości - tak było z zaangazoweniem USA w drugą wojnę i tak samo może być z atakiem prewencyjnym na Iran - bo gdyby Iran był normalny to mógłby sprzedawać ropę gdzie tylko by chciał ale władze irańskie chcą wejść w posiadanie broni jądrowej żeby móc jeszcze bardziej cwaniakować na arenie międzynarodowej a takich krajów na świecie nie potrzeba...

Michał Michałowski napisał:
... i tak samo może być z atakiem prewencyjnym ...(na Iran)
Jak bedzie w polsce wiecej gau lupkowego lub nie daj boze znajdzie sie ropa to dlaczego prewencyjnie nie zaatakowac za powiedzmy np, lamanie podstawowych praw jednostki przez ratyfikowanie ACTA?