Zakazują bo wiele osób jest podatnych na różnego typu informacje. Zresztą najlepszy przykład ostatnio w Norwegii kiedy szaleniec w obronie białej rasy zabił kilkadziesiąt osób. Moim zdaniem takie książki powinny być zniszczone i zakazane bo większą wartością powinno być niszczenie najmniejszych oznak nienawiści niz aspekt literatury i że niby ta książka to coś wielkiego co trzeba chronić

szkotek napisał:
Zakazują bo wiele osób jest podatnych na różnego typu informacje. Zresztą najlepszy przykład ostatnio w Norwegii kiedy szaleniec w obronie białej rasy zabił kilkadziesiąt osób. Moim zdaniem takie książki powinny być zniszczone i zakazane bo większą wartością powinno być niszczenie najmniejszych oznak nienawiści niz aspekt literatury i że niby ta książka to coś wielkiego co trzeba chronić
"Like"

Dla jednych taka książka jest ważna bo jest przestrogą a dla innych może być przykładek

szkotek napisał:
Zakazują bo wiele osób jest podatnych na różnego typu informacje. Zresztą najlepszy przykład ostatnio w Norwegii kiedy szaleniec w obronie białej rasy zabił kilkadziesiąt osób. Moim zdaniem takie książki powinny być zniszczone i zakazane bo większą wartością powinno być niszczenie najmniejszych oznak nienawiści niz aspekt literatury i że niby ta książka to coś wielkiego co trzeba chronić

Pewnie ten szaleniec czytał Mein Kampf ... oh lol
A poważnie. Mówiąc o niszczeniu książek stawiasz się na tym samym poziomie, co autor powyższego dzieła, który był zapalonym "palaczem" książek. Inne przykłady instytucji/ludzi wielbiących taką "ochronę podatnych osób", to Sancto Officio de Inquisition, albo około XVI wieku duchowni muzułmańscy, którzy w ten sposób zakończyli trwający kilkaset lat złoty wiek Islamu i zbudowali podwaliny do współczesnego fundamentalizmu.
Pomijam, że osoby "podatne" sięgną po zakazane książki chętniej, niż po te zalegające w najbardziej zakurzonych częściach biblioteki czy księgarni.

Aha czyli lepiej czcić literaturę bezwzględny na to jaka jest? a czemu w takim razie zachowania rasistowskie są karane? czy nie jest to czasem atak na nasza wolność?

szkotek napisał:
Aha czyli lepiej czcić literaturę bezwzględny na to jaka jest? a czemu w takim razie zachowania rasistowskie są karane? czy nie jest to czasem atak na nasza wolność?
Kto w takim razie ma prawo decyzji o tym co jest dobre a co zle? Goscie ktorzy kiedys o tym decydowali, decydowali rownierz o tym ktora z pan jest czarownica a ktory z panow heretykiem i w zaleznosci od podjetej decyzji posylali ich albo prosto na stos, albo na tortury jeszcze przedtem. Pomysl o tym szkotek bo widze ze mein kapmf siedzi gleboko zakorzeniony w twojej glowie i reagujesz agresja na wszystko czego nie potrafisz zrozumiec...

szkotek napisał:
Aha czyli lepiej czcić literaturę bezwzględny na to jaka jest? a czemu w takim razie zachowania rasistowskie są karane? czy nie jest to czasem atak na nasza wolność?
Zachowania rasistowskie są karane, bo jest to zwykła agresja bądź nawoływanie do nienawiści. To, że są rasistowskie zwykle ma drugorzędne znaczenie. Same poglądy rasistowskie w większości krajów świata mozna jednak swobodnie głosić i spotkamy się wtedy co najwyżej ze społecznym ostracyzmem.

Ale nie o tym. Literatura jest w wielu wypadkach "świadkiem" wydarzeń. Opowiada nam o wydarzeniach, ale także o rozumowaniu i sposobie myślenia ludzi, te wydarzenia spisujących. Warto, a nawet powinno się wiedzieć jakimi ścieżkami błądził umysł takiego monstrum jak Adolf H. Między innymi po to, aby ustrzec się zawczasu przed błędami, które do tak ochydnych rezultatów doprowadziły. A to że czasami niewinne pomysły, jak palenie książek, może zakończyć się nawet masowymi ludobójstwami, to wiemy na pewno właśnie dzieki takim świadectwom. I wiemy, że wystarczy "na chwilę" zapomnieć o dawniejszych czasach, żeby zobaczyć jak szybko, jak grzyby po deszczu, pojawią się ludzie, którzy gotowi są przysiąc, że 20+ lat temu było lepiej, bogato, czysto i wogóle nie było przestępstw, a jedynymi prześladowanymi byli tylko ludzie aktywnie działający w opozycji.

Historie można łatwo zafałszować. W gruncie rzeczy wiele takich wydarzeń z dosyć niedawnej przeszłości jest zafałszowane, ale nie zwracamy na codzień na to uwagi. Ale takich rzeczy zapomnieć nie wolno. I daltego, takich książek nie tylko nie wolno zakazywać, ale w moim przekonaniu we fragmentach przynajmniej powinny być obowiązkowe wraz z konieczną analizą w szkołach.

Pawel napisał:
Same poglądy rasistowskie w większości krajów świata mozna jednak swobodnie głosić i spotkamy się wtedy co najwyżej ze społecznym ostracyzmem.

Słysze coś nowego bo dotychczas myślałem że wygłaszanie poglądów rasistowskich jest karane

Ostatnio był nawet przypadek i to w UK że skazali kogos za wypisywanie rasistowskich tekstów

szkotek napisał:
Ostatnio był nawet przypadek i to w UK że skazali kogos za wypisywanie rasistowskich tekstów
I prawidlowo bo rasizm to rasizm i nie ma roznicy czy wypisujesz i idziesz nademonstracje przeciwko zydom arabom czy komukolwiek....