Pije raczej niezbyt czesto, ale z tego co pamietam co to jest kac, to zawsze jak rano wstawalem ostro przepity to robilo mi sie niedobrze na widok jedzenia lub sama mysl o nim

Temat chyba schodzi troche na boczne tory

No. Od smazonego bekonu do kaca doszlismy.. Co bedzie nastepne? Narkotyki? Swiadkowie jechowy?

o Swiadkowie jechowy jest oddzielny wątek jakby ktoś miał ochotę

polemi.co.uk/forum/2-ogolne/3632-wiadkowie-jehowy

A Jehowi mają jakąs specjalną dietę czy mogą jesć i pic alkohol dowoli?

mora_nova napisał:
o Swiadkowie jechowy jest oddzielny wątek jakby ktoś miał ochotę

polemi.co.uk/forum/2-ogolne/3632-wiadkowie-jehowy
Chcialas i masz! Szkotek znowu wyciagnal temat, hahaha

warszawianka napisał:
A Jehowi mają jakąs specjalną dietę czy mogą jesć i pic alkohol dowoli?
Picie alkoholu nie jest zle. Zle jest pijanstwo. Jedzenie jest potrzebne, obrzarstwo jest zle i niezdrowe. To tyle w temacie odpowiedzi. A wracajac do "specjalnej diety", maja jakis dziwny, zeby nie powiedziec glupi zakaz wytrzegania sie krwi (jakiejkolwiek, cudzej), wiec co za tymidzie nie wolno im spozywac zadnych produktow zawierajacych krew (kaszanka, blackpudding czy cokolwiek w tym stylu). Nie dopuszcza sie rowniez stosowania lekow zaierajacych krew lub materialy pochodne oraz transfuzji. W wypadku kiedy ta ostatnia jest wymagana, swiadek ma do wyboru: zasiasc w domu "ojca" lub wyleciec ze zboru. I nie ma od tego odstepstwa bo "biblia mowi wyraznie na ten temat"

Z tego co mi wiadomo w wiekszości wiar obrzarstwo i upijanie sie do nieprzytomności jest źle widziane. Jehowi są przeciwni dużej ingerencji lekarzy w organizm czyli mogą zrezygnować z operacji

świat idzie do przodu i każda teoria religii chora jest jesli uważa że lekarze to zło wcielone

Ale śniadania chyba żadna wiara nie zakazuje?