Ja 3miasto. Z niszowych kapel z okolic to polecić mógłbym Hefajstosa (z gitarzystą chodziłem do klasy w liceum
)
"ad infinitum" - gdzieś już słyszałem tą nazwę.
Twierdzisz, że kojarzy Ci się to z Artosis..hmm ciekawe
Dla mnie Ci maniacy Tolkiena to brzmią bardziej jak Gathering ect i mało tam depresyjnej nuty ale spoko
Z Polskiej sceny metalowej to moim guru pozostanie Roman K. i Kat. Zaraz potem Lux Occulta oraz punkowo-metalowe Quo Vadis. Thy Worshiper też. Oraz moje ostanie odkrycie Sui Generis Umbra ale to z metalem ma jedynie wspólnego klawiszowca z ..wspomnianego Artosis