To się dzieje naprawdę! Czterodniowy tydzień pracy WCHODZI W ŻYCIE - i to BEZ ZMNIEJSZANIA wynagrodzenia pracownikom! |
Utworzony: niedziela, 31 stycznia 2021 10:45 |
![]() r e k l a m a
Jak podaje Mirror, Hiszpania ma pilotować program czterodniowego tygodnia pracy w odpowiedzi na pandemię koronawirusa. Skrócenie tygodnia pracy do 4 dni ma pomóc utrzymać zatrudnienie milionów ludzi.
Zgodnie z najnowszymi planami wspieranymi przez skarb państwa Hiszpanii, pracodawcy, którzy skrócą tydzień pracy do 32 godzin bez zmniejszania wynagrodzenia swoim pracownikom, otrzymają rządowe wsparcie finansowe. Program pilotażowy ma kosztować kraj 50 milionów euro i ma szansę zostać wdrożony na stałe, jeśli się powiedzie. Íñigo Errejón, lider Más País, potwierdził w czwartek, że ministerstwo finansów zaakceptowało plan. Pomysł jego spotkał się jednak z krytyką, na którą Errejón odpowiedział krótko: „Sto lat temu ośmiogodzinny dzień pracy też był nierealistyczny”. Maria Alvarez, bizneswoman i założycielka kampanii promującej 4-dniowy tydzień pracy w Hiszpanii, powiedziała, że jest to „rozsądny pomysł, który powinien znaleźć się w zestawie narzędzi każdego rządu wychodzącego z kryzysu”. Wprowadzenie podobnego pomysłu w Wielkiej Brytanii również się pojawił. Pod koniec 2020 roku brytyjski polityk Partii Pracy John McDonnell otwarcie powiedział, iż uważa, że Wielka Brytania, Hiszpania oraz inne europejskie kraje powinny wdrożyć czterodniowy tydzień pracy. Rozwiązanie to pomogłoby uporać się z ekonomicznymi skutkami pandemii. Propozycję tę przedstawiono w liście skierowanym do Borisa Johnsona, Angeli Merkel, premiera Hiszpanii Pedro Sáncheza i innych europejskich przywódców. Autorzy listu podkreślili długą historię godzenia się przez pracowników na skrócenie tygodnia po to, by ratować miejsca pracy. Zwrócono również uwagę, że kryzys stwarza okazję do ponownego przemyślenia systemów pracy po to, aby ograniczyć zużycie energii i wesprzeć walkę z kryzysem klimatycznym. „W całej historii krótsze godziny pracy były wykorzystywane w czasach kryzysu i recesji gospodarczej jako sposób na równiejszy podział pracy między bezrobotnymi i tymi, którzy mieli za dużo pracy. Ze względu na rozwój cywilizacji i dobro społeczeństwa nadeszła chwila, aby skorzystać z możliwości skrócenia godzin pracy bez utraty wynagrodzenia” zaznaczyli autorzy listu. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Vitalii Vodolazskyi / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|