Opóźnienia w projektach energetycznych mogą uderzyć po kieszeni! Rachunki w Wielkiej Brytanii znów wzrosną! |
Utworzony: piątek, 11 lipca 2025 09:40 |
![]() r e k l a m a
Jak podaje The Independent, mimo wcześniejszych obietnic obniżek, brytyjskie gospodarstwa domowe mogą spodziewać się wyższych rachunków za energię w nadchodzących latach. Powodem są opóźnienia w realizacji trzech kluczowych projektów infrastrukturalnych, które miały umożliwić przesył prądu z morskich farm wiatrowych do krajowej sieci energetycznej.
Wg National Energy System Operator (Neso – operator krajowego systemu energetycznego), zaniedbania w realizacji tych inwestycji mogą przełożyć się na dodatkowe koszty w wysokości około 4.2 miliarda funtów w samym tylko 2030 roku. Taki scenariusz oznacza wyższe rachunki dla obywateli, którzy już teraz zmagają się z kosztami życia. Projekty te, zlokalizowane we wschodniej Anglii oraz w południowo-wschodnich rejonach kraju, są niezbędne do podłączenia morskich farm wiatrowych na Morzu Północnym. Bez nich nie będzie możliwe wprowadzenie do sieci wystarczającej ilości czystej energii. W raporcie Neso podkreślono, że brak tych połączeń sieciowych uniemożliwi osiągnięcie celów klimatycznych rządu, a dodatkowo wygeneruje tzw. koszty ograniczeń, czyli konieczność rekompensat dla producentów energii, których turbiny trzeba będzie wyłączać z powodu braku możliwości przesyłu wytworzonej energii do odbiorców. Problemem okazuje się nie tylko tempo realizacji, ale także brak spójnego podejścia do rozwoju sieci energetycznej. Obecnie planowanie często odbywa się osobno na poziomie lokalnym i krajowym, co prowadzi do zatorów i braku koordynacji. Operator systemu sugeruje, że wdrożenie ośmiu dodatkowych projektów mogłoby przynieść dalsze oszczędności rzędu 1.7 miliarda funtów do 2030 roku. Jednak, jak zaznaczono w dokumencie, będzie to niemal niemożliwe bez poważnych zmian w przepisach planistycznych oraz sposobach finansowania. Tymczasem rząd zrezygnował z wcześniejszych planów wprowadzenia tzw. stref cenowych, czyli różnicowania opłat za energię w zależności od lokalnej podaży i zapotrzebowania. Zamiast tego pozostanie jeden, ogólnokrajowy poziom hurtowej ceny energii. Zwolennicy strefowego podejścia twierdzili, że pomogłoby to lepiej wykorzystywać zasoby energetyczne i zaoszczędzić miliardy funtów rocznie. Przeciwnicy z kolei wskazywali na ryzyko stworzenia systemu kodów pocztowych, w którym miejsce zamieszkania decydowałoby o wysokości rachunków. W odpowiedzi na pojawiające się zarzuty, przedstawiciele rządu przekonują, że nie rezygnują z celów klimatycznych, ale muszą brać pod uwagę realia gospodarcze i społeczne. Krytycy uważają jednak, że deklaracje o obniżkach cen energii były od początku nierealne i służyły jedynie politycznemu przekazowi. PB / POLEMI.co.uk Fot.: Martin Bergsma / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
![]() Brutalne zabójstwo w centrum Londynu! Napastnik próbował okraść przechodnia - skończyło się najgorzej jak mogło! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() Polska obsługa prawna w Szkocji Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w centrum Glasgow,... |