Polaku, ZEGAR TYKA - masz czas TYLKO do końca miesiąca! Jeśli tego nie zrobisz zapłacisz aż 400 funtów! |
Utworzony: poniedziałek, 11 września 2017 18:57 |
![]() r e k l a m a
Zobacz także:
Z informacji podanych przez serwis energyhelpline wynika, że pod koniec września wygasną 42 umowy na taryfy typu fixed oferowane przez 14 różnych dostawców. Klienci, których umowy przestaną obowiązywać, zostaną automatycznie przełączeni na taryfy standard, które są znacznie droższe. Konsumenci, którzy korzystają z usług firmy Co-op Energy i płacili do tej pory 770 funtów, za taryfę standardową zapłacą już 1.179 funtów. Z kolei klienci EDF Energy muszą się liczyć ze wzrostem kosztów z 965 funtów do 1.160 funtów. Jak doradzają specjaliści, można uniknąć wyższych opłat za energię elektryczną decydując się na zmianę dostawcy energii. Trzeba jednak pamiętać, że należy to zrobić z odpowiednim wyprzedzeniem - aby uniknąć kary za zerwanie kontraktu. Szukając najkorzystniejszej oferty, warto skorzystać z porównywarek cenowych, które automatycznie przeszukają cenniki wszystkich dostawców energii. Z roku na rok sytuacja na rynku usług energetycznych się pogarsza. Bezpośrednią przyczyną nie są drożejące paliwa, ale praktyki firm, które zmonopolizowały rynek. Najwięksi dostawcy energii elektrycznej w Wielkiej Brytanii, tzw. wielka szóstka (EDF, British Gas, Scottish Power, Npower, Eon i SSE), którzy zaopatrują ponad 90 proc. gospodarstw na terenie kraju dyktuje ceny na rynku, a niewielkie firmy, chociaż mają korzystniejsze ceny - nie mogą się przebić. Mimo wielu interwencji ze strony organu nadzorczego Ofgem i grup konsumenckich, dostawcy nadal podwyższają ceny, które nie są realnym odbiciem wzrostu cen paliw. Co więcej, konsumentom nie sprzyja także polityka rządu. W tym roku podjęto decyzję o zlikwidowaniu 42 taryf - jest to dokładnie dwa razy więcej niż rok temu. Tak duża redukcja liczby tych taryf jest efektem zmian wprowadzonych w regulacjach, które zobligowały firmy do zmniejszenia liczby taryf. Ograniczenia liczby ofert domagał się były premier, David Cameron, którego zdaniem zbyt duża liczba taryf utrudniała klientom wybór. Także obecna premier, Theresa May, mimo obietnic wprowadzenia limitu podwyżek, jak dotąd nie podjęła żadnych konkretnych działań. Małgorzata Sypniewska / POLEMI.co.uk Fot.: Alexa Zari / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
| ![]() Masz nagłe wydatki i pobierasz benefity? Możesz skorzystać z dodatkowych funduszy - nawet do 812 funtów! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() PerfectBodyShape.co.uk - Suplementy diety UK (Oferta specjalna) PerfectBodyShape.co.uk to sklep interentowy w Wielkiej Brytanii,... |