piątek, 01 listopada 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













NOWE PRZEPISY! Trzeba będzie zapłacić nawet 100 funtów, ale to nie wszystko!
Utworzony: piątek, 13 marca 2015 10:52
NOWE PRZEPISY! Trzeba będzie zapłacić nawet 100 funtów, ale to nie wszystko! Po dodatkowych opłatach dla użytkowników diesli, władze Londynu zabrały się za wprowadzanie kolejnych restrykcji celujących w kierowców. Tym razem zmiany obejmą wszystkich!

r e k l a m a




Po opodatkowaniu właścicieli aut z silnikiem diesla na 96 funtów za parkowanie w dzielnicy Islington londyński ratusz wprowadza kolejne zmiany w przepisach. Tym razem swojej decyzji nie motywuje ochroną środowiska, ale...żyć ludzkich.

Żeby zmniejszyć wskaźnik śmiertelności, na 8 najbardziej ruchliwych stołecznych ulicach od przyszłego miesiąca ma obowiązywać nowy limit prędkości wynoszący 20 mil na godzinę. Za jego przekroczenie kierowcy dostaną 100 funtów mandatu i 3 punkty karne, podaje serwis London Evening Standard.

Jako pierwsze do wprowadzenia limitu wybrano 8 głównych ulic, tzw. Red Routes. To znaczy, że 20 mil na godzinę nie będzie można przekraczać m.in. w okolicach Farringdon Road i King's Cross. Ponadto nakaz obowiązuje już w Camden, Islington i City of London. Jeśli schemat się sprawdzi, po 18 miesiącach zostanie on rozszerzony na kolejne dzielnice Londynu, by finalnie permanentnie objąć całe miasto.

W 2013 roku na ulicach Londynu zginęły 132 osoby, a kolejne 27,167 zostało rannych, w tym niemal 2200 w stopniu ciężkim. - Niemal 80% tych ludzi to bezbronni piesi, rowerzyści i motocykliści - mówi szefowa miejskiego wydziału transportu, Isabel Dedring.

Dane za poprzedni rok nie zostały jeszcze opublikowane, ale wiadomo, że w samym 2015 roku na ulicach Londynu zginęło więcej osób, niż zazwyczaj. Władze miasta nie tylko chcą zatrzymać tę tendencję, ale też zredukować liczbę takich wypadków o 40% do 2020 roku.
r e k l a m a


O nowym pomyśle władz wypowiedziała się też radna z dzielnicy Islington, Caroline Russel. - Już sam pilotażowy plan jest prawdziwym krokiem naprzód w redukcji zagrożenia na londyńskich drogach - przekonuje. Jej zdanie podzielają także "zwykli" londyńczycy - Jeśli to ma pomóc w ocaleniu czyjegoś życia, jestem całkowicie za - mówi Cabbie Stokes z Angel. - Limit prędkości powinien zostać obniżony. Ale nadal nie będę jeździć na rowerze po Londynie, jeśli nie pojawią się oddzielne pasy dla rowerzystów - dodaje Chloe Van Leeuwen.


Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk
Fot.: Andy Dean Photography / Shutterstock

Linki sponsorowane
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


Polska obsługa prawna w Szkocji
Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w centrum Glasgow,...

Expert Claims
Specjalizujemy się w odszkodowaniach powypadkowych. Podejmujemy...

CPC EMPIRE TRAINING
Kurs odświeżający składa się z 35 godzin (5 dni po 7 godzin)...
alt
TanieKosmetyki
Oferujemy największy wybór polskich marek kosmetycznych. Wygoda...

Pozostałe oferty

National National Car Rental
Oferujemy korzystne ceny za wynajem pojazdów we...
thetrainline thetrainline
System rezerwacyjny, oferujący bilety kolejowe na...
Polska obsługa prawna w Szkocji (Kredyty i finanse)
Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w...
alt Sofia Furniture LTD (Meble i wyposażenie)
Sofia Furniture Ltd to polska firma meblowa, która...